Wiosną ub. roku pisaliśmy o likwidacji szkoły w Trynosach - Osiedlu. Gmina przymierzała się do tego kilka razy, a w ub. roku zrobiono to skutecznie.
Wójt gminy Wąsewo postanowił to zrobić, bo gmina musiała dopłacać do tej małej szkoły. Sugerował, aby rodzice wespół z nauczycielkami założyli stowarzyszenie do prowadzenia szkoły niepublicznej, tak jak to jest w niedalekich Grądach. Część rodziców uznała, że jest to dobre rozwiązanie, ale nie obyło się bez emocji.
Szkoła publiczna została zlikwidowana, powstała w jej miejsce szkoła niepubliczna, a efektem tamtego konfliktu jest wciąż występujący wśród rodziców podział i dziesięcioro dzieci - z woli rodziców - dojeżdża teraz do szkoły w Wąsewie, co oznacza, że mała szkoła w Trynosach jest jeszcze mniejsza, bo chodzi do niej 15 uczniów.
Niepubliczną Szkołę Podstawową w Trynosach - Osiedlu prowadzi założone przez rodziców stowarzyszenie "Przyszłość w gminie Wąsewo".
- Celowo wybraliśmy taką nazwę, bo chcemy przygotowywać różne projekty i pozyskiwać dodatkowe pieniądze na ich realizację nie tylko w Trynosach, a w całej gminie - mówi Bernadetta Budna, prezes stowarzyszenia, matka jednego z uczniów i nauczycielka w szkole niepublicznej.
Najbardziej martwi to, że w szkole jest tylko 15 uczniów, a po wakacjach będzie jeszcze mniej.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie jest łatwo - mówi Bernadetta Budna. - Mam jednak nadzieję, że uda się to, czego się podjęliśmy.
Więcej o szkole przeczytasz w najbliższym papierowym wydaniu TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?