Od kilkunastu lat nie wybudowano w mieście ani jednego mieszkania komunalnego.
Miasto dysponuje 166 mieszkaniami komunalnymi. 55 z nich, czyli co trzecie, przeznaczone jest do rozbiórki. Tymczasem na liście oczekujących na mieszkania komunalne są 102 rodziny (lub osoby), w tym 18 z eksmisji oraz 14 bezdomnych. W ostatnim czasie żadna osoba z listy nie otrzymała propozycji zamieszkania w lokalu komunalnym, a zwalniane z różnych powodów mieszkania w pierwszej kolejności dostają m.in. eksmitowani, zmieniający mieszkaniec, ofiary klęsk żywiołowych. Często też nie chcą ich brać, bo są w bardzo złym stanie.
To oznacza, że dla zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych rodzin i osób nie potrafiących sobie z tym poradzić potrzeba ponad 150 mieszkań.
Tymczasem od 1997 roku, kiedy oddano do użytku 3 budynki po 10 mieszkań w każdym, nie wybudowano ani jednego mieszkania komunalnego ani socjalnego. Kiedy będzie następny?
Jest szansa, że w najbliższych latach powstanie - prawdopodobnie przy ul. Wołodyjowskiego - budynek z 30 mieszkaniami socjalnymi. Gotowy jest już projekt techniczny, niebawem w starostwie złożony zostanie wniosek o pozwolenie na budowę. Obiekt może powstać do końca przyszłego roku.
Ten budynek nie zaspokoi jednak wszystkich potrzeb, a o innych na razie nie słychać. Brakuje wieloletniego planu w tym zakresie, który powinien uchwalić samorząd miejski.
- Finansowanie obiektów socjalnych i komunalnych to sprawa miasta, a możliwości uzyskania wsparcia na takie inwestycje jest w ostatnich latach znacznie ograniczone z powodu złej kondycji finansów państwa - wyjaśnia Adam Rukat, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Informację o stanie i perspektywach budownictwa socjalnego i komunalnego przyjęto na forum Rady Miasta.
- Trudno dziś mówić o perspektywach tego budownictwa, dlatego oczekuję w niedalekiej przyszłości na informację w tej sprawie - mówił radny Krzysztof Laska.
- TBS, który jest miejską spółką, miasto powinno wyposażyć w majątek - postulował radny Eugeniusz Gałązka. - Wtedy spółka będzie mogła brać kredyty i wykonywać zlecone przez miasto inwestycje w zakresie budownictwa socjalnego i komunalnego.
- To bardzo poważny problem i dlatego proszę radnych o pomoc w jego rozwiązaniu - apelował burmistrz Władysław Krzyżanowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?