Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Syf w centrum Ostrowi Mazowieckiej

M. Uścińska
Tak wygląda teren wokół opuszczonej kamienicy  w centrum miasta.
Tak wygląda teren wokół opuszczonej kamienicy w centrum miasta. Fot. M. Uścińska
Sąsiedzi opuszczonej kamienicy mają już tego dość.

Blok nr 6 przy ul. Duboisa sąsiaduje ze starą kamienicą przy ul. Partyzantów 1, która znajduje się na przeciwko Urzędu Skarbowego. Kilkanaście lat temu w budynku znajdowały się lokale usługowe. Po firmach zostały tylko puste biura i szyldy.

- Ten budynek straszy wyglądem - skarży się mieszkaniec bloku przy Duboisa 6. - Wokół kamienicy jest straszny brud, nikt tego nie pilnuje, a na dodatek zbierają się tam jacyś ludzie.

Każdy może tu wejść

Tak wygląda budynek przy Partyzantów 1
(fot. M. Uścińska)

- Niby stoi płot, ale co z tego, skoro jest dziurawy i nie ogradza całego obiektu - mówi mieszkaniec bloku. - Na tej posesji przesiadują różni ludzie, piją alkohol, załatwiają swoje potrzeby. A sam budynek wygląda po prostu okropnie. Wychodząc z bloku widzimy cały ten syf.

Tuż za kamienicą przy Partyzantów 1 stoją pomieszczenia gospodarcze. Są otwarte, każdy może do nich wejść. Otwarty jest również garaż pod budynkiem.

Od Krystyny Zaugolnik - Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, dowiedzieliśmy się, choć obiekt nie wygląda dobrze, jego stan nie jest aż tak zły, żeby trzeba było się nim zajmować. Poza tym, budynek ma wielu właścicieli, co utrudnia jakiekolwiek działania.

Miasto ma związane ręce

To, co dzieje się na terenie tej posesji, nie podoba się również niektórym mieszkańcom bloku przy Partyzantów 3, który stoi za opuszczona kamienicą.

- Nie słyszałam hałasu, ale to nie jest w porządku, że teren jest otwarty - mówi jedna z jego mieszkanek. - Właściciel powinien go zabezpieczyć, żeby nikt tam nie wchodził. A tak: okna są pootwierane, a połamane sztachety walają się w środku miasta.

- Widziałam kiedyś, jak z okien skaczą jacyś ludzie: dziewczyny, chłopaki - mówi inna lokatorka. - Najbardziej hałasują w soboty i niedziele. Niech pani tam lepiej sama nie idzie - przestrzega.

Budynek jest własnością prywatną i Urząd Miasta nie może nakazać właścicielowi wyremontowania.

- Możemy zwrócić właścicielom uwagę na nieporządek wokół budynku i zrobimy to, a jeżeli to nic nie da, Straż Miejska może ukarać ich mandatem - mówi zastępca burmistrza, Jerzy Pawluczuk. - Natomiast, jeśli chodzi o sam stan budynku, to takie sytuacje są naszą bolączką i czujemy się bezradni wobec nich, mimo że obiekt stoi przy głównej ulicy.

Interwencja pomogła. Kilka dni później odwiedziliśmy ponownie mieszkańców przy Dubois 6. Mówili nam, że widzieli, jak właściciele sprzątają posesję.

Walka z wiatrakami

Nie wiadomo jednak, jak długo wokół budynku utrzymany zostanie porządek, bo ani pomieszczenia gospodarcze, ani okna nie zostały zamknięte, a teren wciąż nie jest należycie ogrodzony.

Jak powiedział nam komendant Straży Miejskiej Dariusz Nowacki, strażnicy nie mają uprawnień, aby nakazać właścicielom ogrodzenie terenu.

Kto wiec ma to zrobić? Niestety, jeśli sami właściciele nie poczują się do obowiązku zadbania o swój majątek, budynek przy Partyzantów będzie nadal straszył widokiem, a jego "weekendowi lokatorzy" zatruwali życie mieszkańcom sąsiednich budynków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki