Wczoraj, w 146 rocznicę bitwy pod Nagoszewem, obok Pomnika Powstańców - jak co roku - zgromadziło się sporo ludzi. Przede wszystkim uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej im. Powstańców 1863 Roku w Nagoszewie, dla których ten dzień jest świętem. Także ich koledzy z gimnazjum. Dojechali także uczniowie ze wszystkich szkół w gminie Ostrów Mazowiecka z pocztami sztandarowymi. Były też poczty sztandarowe z Zespołu Szkół Publicznych nr 1 im. Jana Pawła II w Ostrowi Mazowieckiej i Zespołu Publicznych Placówek Oświatowych w Broku oraz dużo gości (wśród nich kombatanci) i spora grupa mieszkańców pobliskich wsi, na czele z miejscowymi strażakami.
- Oni przed wielu laty oddali życie, abyśmy dziś mogli po polsku się modlić, po polsku rozmawiać i układać życie według polskich wzorów - mówił od polowego ołtarza ks. prałat Jarosław Hrynaszkiewicz, proboszcz z Broku, który na polanie obok krajowej ósemki odprawił uroczystą mszę świętą. - Oni powiedzieli nam, że są wartości, które nie mają ceny, którymi nie można kupczyć, dla których warto życie dać. Są nimi: nasza ojczyzna, nasza mowa, nasza kultura i wszystko, co Polskę stanowi. Tą wartością jest także nasza wiara katolicka.
Bitwa pod Nagoszewem była ważnym epizodem Powstania Styczniowego. Nie zadecydowała o losach przegranego powstania, ale powstańcy, wśród których było wielu okolicznych mieszkańców, pokonali wtedy wojska rosyjskie. Na polance, w miejscu postawionego w 1917 roku pomnika, spoczywają prochy tych, którzy wtedy polegli.
- Żyjemy w wolnym demokratycznym kraju, ale pamięć o ważnych dla narodu wydarzeniach jest naszym obowiązkiem - mówił Henryk Fidura, dyrektor Zespołu Szkół w Nagoszewie. -Naród nie powinien zapomnieć żadnego z takich grobów. Oni nic nie mają, oprócz naszej pamięci.
Uczniowie na pewno pamiętają. Przez wiele tygodni przygotowywali program artystyczny, w którym przekonywali, że warto znać historię i warto kochać ojczyznę.
Więcej o tym przeczytasz w następnym wydaniu papierowym TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?