Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sukces Adriana Zycha. Dla niego logistyka to pasja

Piotr Ossowski
To jest fascynujące zajęcie, jest adrenalina - mówi Adrian Zych, uczeń technikum logistycznego w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Ostrołęce.

- Pamiętam jak raz nie mogłem zasnąć, cały czas zastanawiając się, czy dojadę na czas.

Choć Adrian nigdzie wtedy nie jechał. Odbywał staż jako spedytor w jednej z ostrołęckich firm transportowych. Już to z jakim zaangażowaniem wykonywał tę pracę, świadczy o jego pasji. Bez tej pasji nie byłoby ostatniego sukcesu Adriana.

W ósmej edycji Ogólnopolskiej Olimpiady Logistycznej organizowanej przez Wyższą Szkołę Logistyki w Poznaniu zajął 2. miejsce w kraju! O skali sukcesu świadczy to, że pokonał w sumie ponad 7100 młodych adeptów logistyki ze szkół całej Polski.

Do olimpiady przygotowywał go nauczyciel ZSZ nr 1 Jan Rzewnicki, który nie kryje satysfakcji z sukcesu podopiecznego:

- Cieszy mnie wysokie osiągnięcie ucznia naszej szkoły w logistyce - dziedzinie, która w naszym kraju ostatnio rozwija się bardzo dynamicznie. To dziedzina, która wymaga dużej wiedzy i umiejętności potrzebnych do kształtowania racjonalnych strumieni zasobów i informacji, tak bardzo pożądanych w każdej jednostce gospodarczej i administracyjnej realizującej procesy logistyczne. Dlatego tym bardziej, jako społeczność szkoły, jesteśmy dumni z sukcesu Adriana. Teraz przed nim matura, życzymy mu wysokich wyników na tym egzaminie i samych najwyższych osiągnięć na studiach i w przyszłym życiu zawodowym - komentuje Jan Rzewnicki.

Warto dodać, że on też nie jest przeciętnym nauczycielem. Pracę w szkole łączy z własną karierą naukową - jest doktorantem na Wydziale Transportu Politechniki Warszawskiej; wiedzę, którą przekazuje uczniom stosuje też w praktyce - jest bowiem doradcą w firmach transportowych.

Logistyka to z pewnością dobry pomysł na karierę zawodową, Wystarczy przejrzeć oferty pracy choćby w regionie, zapotrzebowanie na logistyków i spedytorów na rynku jest duże. Adrian Zych nie ukrywa, że to też miało wpływ na to, że zajął się tym, już w szkole, na poważnie.

- To po prostu fascynujące, przynajmniej dla mnie, zajęcie. Wymaga wiedzy i umiejętności z wielu dziedzin. Jest to też praca z ludźmi, w której nie ma rutyny i nudy. Są za to emocje, ryzyko i adrenalina, jak choćby w zawodzie maklera giełdowego - mówi Adrian Zych.

Więcej w papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki