Strzelanina w szpitalu w Rudzie Śląskiej. Agresywny pacjent zmarł
Robert Majkowski
Ruda Śląska (woj. śląskie). W szpitalu w Rudzie Śląskiej zmarł pacjent postrzelony przez policję. Mężczyzna w nocy z poniedziałku (14.07) na wtorek dostał ataku szału. Był po zabiegu operacyjnym.
- Wyrwał sobie dreny i wenflony, które miał założone. Wybiegł z oddziału, wybijając po drodze szybę - powiedział Andrzej Gąska ze śląskiej policji. Pacjent wdał się do szpitalnej kuchni, skąd zabrał dwa noże. Personel wezwał policję. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, mężczyzna zaatakował policjantów, którzy oddali w jego kierunku strzały. Mężczyzna został postrzelony w nogę. Rannego pacjenta nie udało się uratować, zmarł na stole operacyjnym.
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!