Według niepotwierdzonych informacji strzały padły ze strony funkcjonariuszy batalionu "Dnipro", podlegającego ukraińskiemu Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. MSW Ukrainy zdementowało tę informację, oświadczając, że w tym czasie batalionu "Dnipro" nie było Krasnoarmijsku.
Według lokalnych mediów, funkcjonariusze "Dnipro" utrudniali przeprowadzenie referendum, blokując lokale wyborcze i zabierając karty do głosowania. Strzały padły, gdy mundurowi chcieli rozgonić protestujący przeciwko ich obecności tłum - oddali salwę w powietrze, ale jeden z nabojów trafił w głowę przypadkową osobę.
Źródło: STORYFUL/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?