To właśnie książka zatrzymała jeden z pocisków wystrzelonych przez zamachowca, który ranił trzy osoby w czasie ataku na uniwersytecką bibliotekę na Florydzie. - Wiem, że to Bóg mnie ochronił. Nie da się tego inaczej wyjaśnić - uważa cudem ocalony student.Napastnik zginął z rąk policjantów. Nie wiadomo, dlaczego strzelał. Przed zamachem rozesłał pocztą do znajomych osiem paczek z nieznaną jeszcze zawartością.
Źrodło: CNN Newsource/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?