Strajk nauczycieli 2019. Czy przyłączą się nauczyciele z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego? Wyniki referendum strajkowego

Około 80 procent nauczycieli i pracowników szkół opowiedziało się za strajkiem

– nie kryje satysfakcji Robert Chorowicz, szef oddziału ZNP w Ostrołęce.

Właśnie Związek Nauczycielstwa Polskiego organizuje strajk, który ma się rozpocząć w poniedziałek 8 kwietnia. I trwać do odwołania.
W Ostrołęce – co wynika z referendów – strajk możliwy jest w zdecydowanej większości placówek. A także w większości w powiecie. Referenda zostały przeprowadzone wszędzie tam, gdzie są związkowcy ZNP (w Ostrołęce jest tylko jedna placówka, gdzie takich pracowników nie ma – przedszkole na Stacji; w powiecie takich placówek jest więcej, ale to z reguły małe szkoły).

– W sumie w Ostrołęce i powiecie referenda odbyły się w 74 placówkach. I tylko w czterech nie przyniosły one efektu w postaci wyrażenia woli strajku. Z powodu frekwencji, czy też z powodu, że większość nie opowiedziała się za strajkiem. To Centrum Kształcenia Ustawicznego i Zawodowego oraz przedszkola numer 13 i 15 w Ostrołęce oraz szkoła w Łęgu Starościńskim – mówi nam szef ostrołęckiego oddziału ZNP Robert Chorowicz. I dodaje: – W pozostałych placówkach w referendach wzięło udział średnio powyżej 70 procent uprawnionych i za strajkiem opowiedziało się ponad 80 procent.

Czy można już na pewno powiedzieć, że 8 kwietnia nauczyciele zastrajkują?

– Formalnie musimy teraz, do 1 kwietnia, powiadomić dyrekcje każdej placówki, w której pracownicy opowiedzieli się za strajkiem, że taki zostanie przeprowadzony. 8 kwietnia w każdej z tych szkół nauczyciele i pracownicy będą mogli wpisać się na listę strajkową i nie świadczyć pracy – tłumaczy Robert Chorowicz.

Jak wygląda sytuacja w powiecie ostrowskim, przeczytasz tu: Wyniki referendum w powiecie ostrowskim

A co zdecydowali nauczyciele w powiecie makowskim? W których placówkach ma być strajk nauczycieli?

Tak więc tak naprawdę dopiero 8 kwietnia (o ile wcześniej nie zapadną decyzje centrali ZNP) dowiemy się, czy strajk jest i ilu nauczycieli się do niego przyłączy. Nie wcześniej. Tym bardziej, że dyrekcje szkół nie mają prawa wcześniej tworzyć żadnych list, ani zbierać od nauczycieli deklaracji, czy przyłączą się do strajku, czy nie.