Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strajk głodowy lekarzy rezydentów. Krzysztof Hałabuz: Będziemy kontynuować protest aż do skutku

Michał Kurowicki (AIP)
Adam Guz
Rozmowa z Krzysztofem Hałabuzem, przewodniczącym porozumienia rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Jak ocenia Pan przebieg dotychczasowych rozmów z ministrem Konstantym Radziwiłłem?
Uważam, że formuła dyskusji z Konstantym Radziwiłłem wyczerpała się. Minister nie jest osobą decyzyjną, nie chce negocjować. Nie posunęliśmy się nawet o krok naprzód. Dlatego w tym momencie czekamy na przyjazd do szpitala, w którym trwa protest głodowy premier Beaty Szydło i wicepremiera Mateusza Morawieckiego.

Czy jesteście gotowi przerwać protest, gdyby premier Szydło obiecała przyjazd do szpitala?
Nie zamierzamy przerywać naszego protestu głodowego. Będziemy go kontynuować aż do skutku. Tym bardziej nie wygasimy go, jeśli premier nie pojawi się u nas. Ale oczywiście bardzo zależy nam na tym, żeby do nas przyjechała. Myślę, że rozmowy z premier Szydło byłyby bardziej konkretne niż te prowadzone z ministrem Radziwiłłem i mogłyby doprowadzić do wyjścia z napiętej sytuacji. Boimy się jednak, że gdybyśmy przerwali teraz protest, rozczarujemy się tak, jak przez ostatnie dwa lata.

Wierna nie wykorzystała karnego, przegrała 0:4

Jak wygląda sytuacja na miejscu? Ile osób obecnie prowadzi głodówkę?
We wtorek rano w holu głównym Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Warszawie protest głodowy prowadziło 20 lekarzy. Cały czas chcą do nas dołączyć kolejne osoby. Mamy też bardzo duże wsparcie ze strony pacjentów. Chciałbym też podkreślić, że lekarze nie odeszli od łóżek pacjentów i na czas protestu wzięli urlopy wypoczynkowe.

Co stanie się w przypadku, gdyby nikt z przedstawicieli rządu, na czele z premier Szydło nie chciał się z wami spotkać?
Jeśli stan zdrowia prowadzących protest pogorszy się, a jednocześnie nie przyjedzie do nas premier Szydło planujemy kolejną akcję. Będzie to rezygnacja z dodatkowych prac. Wypowiemy tzw. klauzulę opt-out, która zezwala nam na kontynuowanie pracy przez ponad 48 godzin na tydzień. W tym momencie lekarze pracują często ponad 80, a nawet 100 godzin tygodniowo.

Jakie są wasze główne postulaty?
Chcemy przede wszystkim wzrostu poziomu finansowania służby zdrowia do poziomu 6,8 procent PKB w ciągu najbliższych trzech lat. To jest minimum ustalone dla naszego kraju przez WHO (Światową Organizację Zdrowia). Inne to zwiększenie liczby pracowników medycznych, poprawa warunków pracy i podwyżki wynagrodzeń.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Strajk głodowy lekarzy rezydentów. Krzysztof Hałabuz: Będziemy kontynuować protest aż do skutku - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki