Stacja pod dzielnicowych nadzorem

Otwarcie posterunku na Stacji
(fot. Fot. E. Pyśk)

Pomieszczenie pozyskano od kolei, remont wykonało miasto, a biurka i szafa pochodzą z piwnic ostrołęckiej Komendy Policji. W ten sposób, wspólnymi siłami, policji i ratusza, przygotowano miejsce pracy dla trzech dzielnicowych. Na razie do posterunku trudno będzie trafić, bo drzwi lokalu nie ,,zdobi" tablica informacyjna. Powód: policja nie otrzymała ani decyzji, ani pieniędzy na nową tablicę. Posterunek mieści się w budynku dworca kolejowego w 30-metrowym pomieszczeniu, wyremontowanym przez miejski Zakład Obsługi Oświaty i Aktywnego Zwalczania Bezrobocia. - Koszt odnowienia pomieszczeń był niewielki - mówi Krzysztof Szeląg, rzecznik prasowy ostrołęckiego Urzędu Miasta. - Zapłaciliśmy za farby i wykładzinę. Na razie policjanci mają do dyspozycji jedynie radiostację. Na posterunku nie ma jeszcze telefonu. Jeszcze, bo podczas oficjalnego oddania do użytku posterunku, pomoc w podłączeniu telefonu deklarowali zarówno prezydent miasta, jak i radni.

Stacja strachu

Wiosną alarmowaliśmy na naszych łamach: "Na osiedlu Stacja w Ostrołęce, uchodzącym dotąd za jedno ze spokojniejszych w Ostrołęce, zaczyna się robić niebezpiecznie. Mieszkańcy i pracujący w ostrołęckim węźle PKP kolejarze chcą, żeby na osiedle wrócił posterunek policji. Kiedyś na dworcu kolejowym funkcjonował komisariat, ale został zlikwidowany w czasie, gdy policja oszczędzała i tworzyła duże komisariaty, a w miejscu małych pozostawiała tylko rewiry dzielnicowych. Na dworcu PKP pozostała więc tylko tabliczka z napisem policja, a dzielnicowi pojawiali się rzadko. Teraz nie ma nawet tabliczki, a przejeżdżający ulicą radiowóz jest równie rzadkim widokiem jak pociąg na linii do Olsztyna. - Dokumentacja naszych starań o przywrócenie posterunku policji na Stacji zajmuje mi całą teczkę - mówił nam ówczesny przewodniczący Rady Osiedla Andrzej Pieczyński. - Wszystkie interwencje jak grochem o ścianę. Komendant miejski odpisał mi, że przywrócenie posterunku na Stacji zależy od decyzji komendanta wojewódzkiego. Stamtąd niezmiennie płynie odpowiedź, że nie ma pieniędzy."

Obietnica spełniona

Do tej pory dzielnicowi z osiedla Stacja pracowali w budynku Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Na Stację musieli dojeżdżać ok. 10 kilometrów. Zdecydowanie utrudniało to ich pracę. Brak pieniędzy okazał się przeszkodą do ominięcia i od tygodnia policjanci są na stałe na Stacji. - Teraz wiadomo już, że urzęduje tu dzielnicowy, można tu przyjść z interwencją - mówił prezydent Ryszard Załuska, podczas uroczystego otwarcia posterunku, w poniedziałek 7 lipca. - Ten posterunek jest przykładem realizacji obietnic wyborczych - podkreślał Krzysztof Szeląg, rzecznik Urzędu Miasta. Prezydent Załuska poprawę bezpieczeństwa na Stacji obiecywał w swojej kampanii wyborczej.