Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spłonęły płody rolne, maszyny. Wszyscy mówią, że to podpalenie…

Ewelina Przygoda
Po pożarze straty wyceniono na około 100 tys. zł. - Przeżywam wszystko i płaczę. Jak to teraz odbudować, za co?

W domu w Niegowie mieszka pani Agnieszka Pieńczuk z dwójką dorosłych dzieci - Tomaszem i Katarzyną. Do pożaru w gospodarstwie doszło w nocy 28 października, około godz. 23.30.

- Tomek wstał, bo usłyszał, że coś strzela. Ludzie przybiegli z Głuch, bo chcieli nas obudzić. Myśleli, że śpimy. O której to faktycznie zaczęło się palić, nie wiemy. Kiedy wyszliśmy na zewnątrz, to już nie było co ratować. Chociaż Tomek chciał. Był tak zszokowany, że z kubełkiem wody chciał lecieć na dach. Wszystko się jednocześnie paliło, w trzech różnych miejscach. Tyle zauważyłam, ale nie wiem, w ilu naprawdę. Myślałam, że pożar zaczął się od instalacji, ale wcale tak nie było - opowiada nam pani Agnieszka.

Około północy do płonącego gospodarstwa dotarła straż pożarna. Przybyło osiem jednostek.

- Gasili pożar do 5.00 rano. Wszystko zlali wodą. Także podwórko. Trudno było pożar ugasić, bo cała obora i stodoła stały w ogniu. Dach się palił i drzewo. Pod dachem było siano i słoma - mówi Agnieszka Pieńczuk.

Dodaje, że policja ich pytała od czego wybuchł pożar.

- W nocy byliśmy w szoku i myśleliśmy, że od instalacji. Potem jednak stwierdziliśmy, że to podpalenie. Wszyscy ludzie mówią, że to podpalenie - uważa pani Agnieszka. Już później Pieńczukowie zauważyli, że pożar miał źródło w trzech miejscach.

W pożarze rodzina Pieńczuków straciła bardzo dużo: 12 ton zboża, 8 ton słomy, ponad 10 ton siana. Zboże zostało zalane. Spaliły się też maszyny rolnicze, m.in.: ciągnik, rozsiewacz do nawozów, dwie przyczepy duża i mała, młynek do mielenia zboża, kombajn ziemniaczany.

- Przeżywam wszystko i płaczę. Jak to teraz odbudować, za co? - zastanawia się syn pani Agnieszki. Pieńczukowie najpierw chcieliby położyć dach na oborze.

Rodzina potrzebuje pomocy. Przyda jej się siano, słoma, zboże i pieniądze. Pomocy finansowej można udzielać, wpłacając pieniądze na konto: 28 1020 3802 0000 1502 0128 2003 PKO BP S.A. O miejscu składania darów informacji udziela: Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Zabrodziu, ul. Reymonta 51, 07-230 Zabrodzie, pod nr tel.: 29-757-12-62, Tomasz Pieńczuk, Niegów 64, 07-230 Zabrodzie, pod nr tel.: 604-719- 393.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki