Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spadł z drabiny. Wspinał się po niej, aby zemścić się na jastrzębiu

red.
arch. Nadleśnictwa Przasnysz
Gołębiarz, który poszedł mścić się na drapieżnym ptaku, spadł z siedmiu metrów. Uratowali go leśnicy.

Hodowca gołębi wytropił miejsce gniazdowania jastrzębia, który robił szkody w jego gołębniku. Przyniósł drabinę i zaczął się wspinać na 20-metrowa sosnę. Zrzucił jaja drapieżnego ptaka, ale sam też spadł. Gdyby nie interwencja leśnika sytuacja mogłaby się skończyć tragicznie.

Było to 11 kwietnia. Kilka minut po godz.15.00. Leśniczy Leśnictwa Grudusk w Nadleśnictwie Przasnysz zauważył leżący przy leśnej drodze rower.

- Zaniepokoiło mnie to i udałem się na lustrację pobliskiego terenu. W odległości około 100 metrów od drogi leśnej zobaczyłem leżącego pod drzewem człowieka. Obok stała oparta o drzewo drabina – relacjonuje leśniczy.

Leżącym na ziemi mężczyzną okazał się mieszkaniec jednej ze wsi w powiecie mławskim. Jak się okazało, wchodził on przy pomocy drabiny na 20-metrową sosnę, by zniszczyć gniazdo jastrzębia. Misja zniszczenia gniazda okazała się skuteczna, o czym świadczyły leżące na ziemi rozbite jaja jastrzębia. Natomiast gołębiarz, schodząc z drabiny, stracił równowagę i runął z wysokości siedmiu metrów i prawdopodobnie stracił przytomność.

– Kiedy go znalazłem, leżał na prawym boku i miał trudności z oddychaniem. Lekko skorygowałem jego położenie i zadzwoniłem pod nr 112 oraz do podleśniczego, żeby powiadomił rodzinę poszkodowanego – relacjonuje przebieg dalszych wydarzeń leśniczy.

Leśniczy i podleśniczy do czasu przyjazdu karetki czuwali nad hodowcą gołębi. Potem pomogli go przenieść do karetki. Poszkodowany został zawieziony do szpitala do Mławy.

- Ratownik medyczny stwierdził duże wychłodzenie organizmu i duży spadek ciśnienia tętniczego – dodają przasnyscy leśnicy.

Uratowany przez leśników mężczyzna doznał licznych obrażeń, ale to nie koniec nieprzyjemności, które go czekają. Za zniszczenie gniazda stanie prawdopodobnie przed sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki