O dużym szczęściu może mówić 7-osobowa rodzina ze wsi Obrąb (gm. Przasnysz), która dzięki odrobinie szczęścia uniknęła śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla.
Nad ranem 18-letnia Roksana obudziła się z bólem i zawrotami głowy. Zaniepokojona obudziła rodziców i rodzeństwo. Zrobiła to w odpowiednim momencie, gdyż kilka godzin później mogłoby być już za późno.
- Cztery osoby trafiły do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla - poinformował nas dyrektor szpitala, Jerzy Sadowski. - Na szczęście nic nie zagraża ich życiu i zdrowiu. Pozostali na oddziałach na obserwacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?