Sam marszałek Sejmu wskazał kandydata PO na prezydenta Ostrołęki. Zobacz kto nim jest

Stanisław Podmostko

Dziś w Ostrołęce gościli wysocy rangą politycy Platformy Obywatelskiej: marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski i poseł Andrzej Halicki - szef sejmowej komisji i wiceszef PO na Mazowszu.

Jednym z punktów wizyty działaczy PO, było wskazanie kandydata tej partii na prezydenta Ostrołęki. Mimo, że ani Komorowski ani Halicki nie powiedzieli tego wprost, jest jasne, że oficjalne przedstawienie osoby nie związanej z PO jako "pomysłu na kandydaturę w wyborach na prezydenta miasta" jest wyraźnym wskazaniem kto takim kandydatem zostanie.

Tą osobą jest Stanisław Podmostko - znany ostrołęcki adwokat, w latach 1990-1993 wojewoda ostrołęcki (za rządu Tadeusza Mazowieckiego) - działacz pierwszej "Solidarności" - internowany w stanie wojennym. Nie jest członkiem Platformy.

- Kilkanaście minut temu, dowiedziałem się o tym pomyśle - komentował na gorąco Podmostko. - Parafrazując słynne już powiedzenie "Premierowi się nie odmawia", mogę tylko powiedzieć: "Marszałkowi się nie odmawia". Jednak zaznaczam, że nie podejmę dziś decyzji o starcie w wyborach. Jest jeszcze na to czas.

Zwłaszcza, że wskazanie Podmostki przez Komorowskiego i Halickiego jest nie w smak części działaczom ostrołęckiej Platformy. Z jej szefem w mieście, Andrzejem Kanią, na czele. Zapytaliśmy marszałka Komorowskiego, czy wskazanie kandydatury Stanisława Podmostki to swoiste wotum nieufności dla części ostrołęckiej PO - tej skupionej wokół posła Kani.

- Partia musi czasem przedkładać interes jakim jest dobry wynik wyborczy nad partykularne interesy jednostek czy nawet większych grup w łonie tej partii - odpowiedział dyplomatycznie.

To wyraźna aluzja do tego, że szefostwo PO nie zgodzi się na kandydowanie kogoś z nikłymi szansami na wyborcze zwycięstwo z Januszem Kotowskim. Szuka "mocnego" kandydata i to spoza dość wąskiego w Ostrołęce grona działaczy PO.

Czy Stanisław Podmostko jest takim kandydatem? Zachęcamy do dyskusji na naszym forum.