W ciągu dwóch lat kupimy dziesięć nowych pociągów - zapowiadają mazowieccy samorządowcy. Jeszcze w listopadzie ogłoszą przetarg. - To wyrzucanie pieniędzy w błoto - oceniają społecznicy z Centrum Zrównoważonego Transportu.
- W tym miesiącu ogłosimy przetarg na zakup dziesięciu pociągów - zapowiada mazowiecki samorząd. Nowe składy miałyby obsługiwać trasy z Radomia, Siedlec, Ciechanowa, Płocka i Ostrołęki do Warszawy.
Termin składania ofert wyznaczono na styczeń przyszłego roku. Po rozstrzygnięciu przetargu firma, która wygra, będzie miała półtora roku na dostarczenie pociągów. Na unowocześnienie taboru samorządowcy zamierzają wydać do 2007 r. około 130 mln zł.
Pomysł mazowieckiego samorządu nie podoba się społecznikom z Centrum Zrównoważonego Transportu. To grupa skupiająca ekologów zajmujących się sprawami komunikacji, która nie ma jednak żadnych uprawnień decyzyjnych.
- Koszt nowego pociągu to około 20 mln zł. To bardzo dużo. Za takie pieniądze można unowocześnić około 13 starych składów - uważa Krzysztof Rytel z CZT. Jego zdaniem byłoby to znacznie efektywniejsze. - Zakup nowego pociągu nieznacznie poprawi komfort podróżowania kolejami. Pozytywne efekty będą jednak bardzo ograniczone. Dziesięć nowych pociągów po prostu zniknie wśród starych składów - twierdzi.
Społecznicy uważają, że samorząd zrobiłby znacznie lepiej, kupując za 20 mln zł sześć autobusów szynowych do obsługi linii o mniejszym natężeniu ruchu i modernizując za pozostałe pieniądze 120 składów jeżdżących dziś po trasach województwa. - Efekt byłby widoczny i - co równie ważne - szybki - twierdzi Rytel.
Szybki pociąg coraz bliżej
Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego Nowy Sącz to jedyna firma zainteresowana budową pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej - okazało się wczoraj po otwarciu ofert przetargowych. SKM - spółka powołana przez samorząd wojewódzki i miasto - zamierza na początek kupić sześć trzywagonowych klimatyzowanych składów o podwyższonym standardzie. ZNTK chcą za nie niecałe 55 mln zł. - Przez najbliższe dwa tygodnie specjalna komisja sprawdzi, czy oferta jest zgodna z wymaganiami stawianymi przez nas. Jeśli wszystko będzie się zgadzało, podpiszemy umowę - mówi Jacek Poniewierski, pełnomocnik zarządu SKM. - Na dostarczenie składów firma ma czas do końca 2005 roku - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
