MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie deficyt miasta

Jarosław Sender
W piątek, 30 czerwca, radni podjęli uchwałę o zaciągnięciu 1,6 mln zł kredytu, którym miasto sfinansuje pożyczkę dla spółki "Juma", na zakup sieci ciepłowniczej.

Sesję zwołano na wniosek burmistrza Janusza Jankowskiego. W porządku obrad znalazły się trzy tematy: podział miasta na okręgi wyborcze, informacja o przebiegu wykonania budżetu i najważniejszy - zmiany w budżecie, a wśród nich zaciągnięcie przez miasto kredytu na sfinansowanie pożyczki dla spółki ciepłowniczej "Juma", w której miasto posiada 93 proc. udziałów.

Sesję poprzedziło zwołane dzień wcześniej przez przewodniczącego rady, Ireneusza Pepłowskiego, spotkanie radnych, prezesa spółki Juma i członków zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej "Jubilatka" - udziałowca "Jumy" i jednocześnie największego odbiorcy ciepła. W czasie dyskusji, momentami gorącej, radnym wyjaśniano nurtujące ich wątpliwości. A było ich sporo. Dotyczyły m.in.: słuszności decyzji o zaciągnięciu kredytu, jego wysokości kwoty oraz stanu technicznego sieci.

Przypomnijmy, że sieć jest częścią masy upadłościowej przedsiębiorstwa "Inkluz", którą syndyk stara się sprzedać, jak dotąd bezskutecznie.

Według wiceburmistrza Grzegorza Napiórkowskiego, wykup sieci jest okazją, należy tylko dać syndykowi czytelny sygnał, że miasto jest skłonne przeznaczyć na to kwotę nie większą niż kwota zaciągniętego kredytu. Napiórkowski uzasadniał, że koszt wybudowania nowej sieci wyniósłby co najmniej 4 mln.

Do wykupu sieci przekonywał też prezes "Jumy" Adam Grabowiec.

- Pożyczka jest naszym "być albo nie być" - mówił. - Spółka nie ma zdolności do zaciągnięcia takiego kredytu, tymczasem cierpliwość wierzycieli "Inkluza" się kończy.

W czasie dyskusji nie obyło się bez przypomnienia historii makowskiego ciepłownictwa i jego problemów.

- Choć mam mnóstwo wątpliwości, będę głosował za zaciągnięciem kredytu. Nie mogę jednak pominąć milczeniem sytuacji, w której postawił mieszkańców miasta ówczesny zarząd sprzedając cały majątek ZEC za nieco ponad milion złotych, a my dziś musimy za wykup tylko jego części zapłacić ponad półtora miliona - mówił radny Jerzy Szymborski.

Ostatecznie uchwała w sprawie zmian w budżecie, w tym zaciągnięcia kredytu została przyjęta. Przeciwny był jedynie Stanisław Roma¬nowski, uzasadniając swoje stanowisko tym, że sieć jest w złym stanie technicznym, a kredyt - jak powiedział - zwiększy deficyt miasta do blisko 10 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki