Maciej Sidorowicz dokładnie opisał wydarzenia z ostatniej nocy.
Obudziło go poruszenie w gospodarstwie. Gdy wyszedł zobaczył leżącego we krwi cielaka i obok wilka. Gospodarza najbardziej zdziwiło, że drapieżnik w ogóle nie bał się i nie uciekał.
Cały czas idę a on nie ucieka. W końcu rusza ale nie żeby uciekać. Idzie na ukos w moim kierunku tak żeby mnie tylko ominąć. Zatrzymuje się co chwila i patrzy na mnie. Ostatni raz zatrzymuje się na dłuższą chwilę ok. 10 metrów dalej i w końcu odbiega w stronę bagna - napisał Maciek.
Rolnicy. Podlasie. Wilki zagryzły dwie krowy z gospodarstwa Maćka z Kundzicz
ZOBACZ TAKŻE: Odwiedziliśmy gospodarstwo Emilki Korolczuk w Laszkach
Rolnik pilnował stada do trzeciej godziny. Ale około szóstej rano znowu obudził go ryk i panika w stadzie. Tym razem wilki dopadły jałówkę.
Tak w ciągu 6 godzin straciłem dwa cielaki z zeszłego roku...to już w sumie od jesieni cztery cielaki czyli ok. 12 tyś. stracone.
Te dzisiejsze dwa zabrane praktycznie spod okna. Wilki nie boją się już praktycznie niczego. Jest ich masa a dzikiej zwierzyny prawie nie ma bo wilki wybiły prawie wszystko w ostatnie dwa-trzy lata - martwi się gospodarz.
To niestety nie pierwszy raz gdy Maciek traci zwierzęta przez wilki. Około rok temu opisywał jak wilki zagryzły baranka Virusa.
Rolnicy. Podlasie. Kim jest Maciej Sidorowicz z Kundzicz?
Maciek w serialu Rolnicy. Podlasie nie występuje od początku. Ale gdy dołączył do obsady od razu zyskał dużą sympatię widzów. Prowadzi około 40 hektarowe gospodarstwo i hoduje głównie bydło rasy Szkockie Górskiej. Stado liczy około 40 sztuk.
W swoim gospodarstwie oprócz krów Maciek ma jeszcze:
- konie
- osła
- kozy
- psy
- koty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?