Jednak dla większości ostrołęczan święto miasta skończyło się w niedzielę 25 maja rodzinnymi festynami na trzech ostrołęckich osiedlach: Dzieci Polskich, Leśnym i Stacji.
Mieszkańcy chętnie skorzystali z zaproszeń rad osiedli, głównych organizatorów plenerowych imprez.
Leśne: sportowo i muzycznie
Na osiedlu Leśnym było bardzo sportowo i muzycznie. W konkurencjach sprawnościowych brały udział i dzieci, i dorośli. Rozegrano mi.in. towarzyski mecz piłki nożnej między młodymi i oldbojami, mecz piłki siatkowej, grano w tenisa stołowego i biegano w maratonie dookoła osiedla. Koncert dla mam w przeddzień ich święta przygotowali uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5. Dzieci - aktorzy teatrzyku Niewielkiego zaprezentowali się także na scenie w spektaklu "Nie ma tego złego".
Przebojem festynu, oprócz pączków i oranżady od sponsora był pokaz tresury psów policyjnych i przejażdżki dla najmłodszych policyjnym radiowozem na sygnale. O te atrakcje zadbała Komenda Miejska Policji.
A dla dorosłych był zespół Brothers Band i dancing na boisku.
Dzieci Polskich: pod znakiem Unii
Na festynie osiedla Dzieci Polskich nie brakowało unijnych akcentów. Scenę, ustawioną na parkingu przed Ostrołęcką Spółdzielnią Mieszkaniową zdobiły hasła: "Ostrołęka - mała gwiazda Europy", "Unia to my". Ponadto przez całe niedzielne popołudnie czynny był punkt informacji europejskiej.
Mieszkańcy osiedla przed słońcem chowali się pod parasolami ogródków piwnych i stamtąd oglądali występy m.in. harcerzy, kapeli ludowej z Zawad, zespołu Piegusy, młodzieży z Państwowej Szkoły Muzycznej, dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego, uczniów SP nr 2 i Gimnazjum nr 1.
Dzieciaki korzystały z dodatkowych atrakcji, które organizatorzy przygotowali właśnie z myślą o nich. Wspinały się po ścianie wspinaczkowej, jeździły konno, bryczką i wygrywały nagrody w licznych konkursach.
Stoisk na festynie było sporo, ale największe kolejki ustawiły się do kuchni polowej, gdzie częstowano grochówką i do stoiska ostrołęckiej spółdzielni mleczarskiej, w którym można było spróbować jogurtów, serków, kefirów.
Festyn zakończył koncert grupy Chłopcy z Placu Bema.
Stacja: nagrody w słońcu
Dużo słońca i rzęsisty deszcz nagród - tak najkrócej można opisać tegoroczny festyn osiedla Stacja w Ostrołęce. Na plac przy Zespole Szkół nr 3 przyszło w niedzielę 25 maja około dwóch tysięcy osób. Tłok na szkolnym boisku był tak wielki, że zaplanowany jako atrakcja tej niedzieli towarzysko-rekreacyjny mecz piłkarski został przeniesiony na ligowe boisko przy ulicy Rolnej. Festyn miał przede wszystkim służyć wspólnej zabawie mieszkańców osiedla i gości, do czego rzadko na co dzień mają okazję. Do aktywnego udziału w rozrywkach zachęcały właśnie liczne nagrody ufundowane przez sponsorów.
Przez cały dzień trwały konkursy firm, turnieje szachowe i sportowe, wielka loteria fantowa oraz inne formy współzawodnictwa w których trzeba było wykazać się nietypowymi umiejętnościami i zdolnościami.
Precyzji i opanowania wymagał konkurs rzutu wałkiem do celu. Zawodniczkami były panie a za cel służyła szmaciana kukła, która wprawdzie miała się z niczym nie kojarzyć, ale sądząc po spodniach był to cel płci męskiej. Zawodniczki z gracją ciskały drewnem, a manekin znosił rzuty ze spokojem.
Rzadko też można zobaczyć pięćdziesięcioro dzieci jednocześnie malujących kredą po asfalcie. A tak właśnie wyglądał konkurs plastyczny "Cała łąka dla mamy" zorganizowany przez ZS nr 3. Wszystkie dzieci dostały nagrody, a za najpiękniejsze zostały uznane prace: Marty Kryszak, Aldony Bałdygi i Pauliny Małkowskiej.
Całości towarzyszyły występy artystyczne dzieci z przedszkola nr 18, uczniów z ZS nr 3, OCK i DPS. Dorosłym zaś wieczorną zabawę umilała Larysa Tsoy i zespół Medium.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?