Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robią tajemnicę z podziału publicznych pieniędzy. Dlaczego?

(mb)
Składający wnioski o dofinansowanie nie mają prawa wiedzieć, kto ją otrzymał.

Z redakcją skontaktował się czytelnik. Poinformował, że jego syn złożył wniosek do Powiatowego Urzędu Pracy w Ostrowi Mazowieckiej o dofinansowanie na podjęcie działalności gospodarczej. Niestety, wniosek odrzucono, a czytelnikowi nie chciano powiedzieć, komu udzielono dofinansowania.

- Nie wiem, na jakiej podstawie robi się tajemnicę z podziału publicznych pieniędzy? - pyta czytelnik.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Powiatowym Urzędem Pracy. Faktycznie, w grudniu rozpatrywano tam wnioski bezrobotnych, którzy starali się o dofinansowanie na podjęcie działalności gospodarczej. O tym, że będą pieniądze na ten cel, w ostrowskim PUP dowiedziano się 30 listopada.

Po ukazaniu się ogłoszeń w mediach, do PUP wpłynęło 39 wniosków. To dużo, biorąc pod uwagę krótki czas składania wniosków. Bezrobotni wnioskowali o przyznanie im w sumie 780 tys. zł bezzwrotnego dofinansowania na wskazane we wniosku maszyny i urządzenia do rozpoczęcia działalności gospodarczej. Każdy z nich - zgodnie z przepisami - mógł się starać o kwotę 20 tys. zł. Wiadomo więc było, że pieniędzy starczy tylko dla jednej trzeciej wnioskodawców.

Każdy wniosek został poddany ocenie i punktacji przez doradcę, ekonomistę oraz fachowca od oceny szans, jakie zaproponowana działalność ma na lokalnym rynku. Wszystkie wnioski trafiły potem do stałej komisji, składającej się z pracowników PUP. To oni w zasadzie decydowali, które wnioski zostaną rozpatrzone pozytywnie, choć ostateczną decyzję podejmowała dyrektorka PUP. Wybranych zostało 13 wniosków i to ich autorzy dostali dofinansowanie.

- Niestety, nie możemy nikomu udzielać informacji, kto otrzymał dofinansowanie, bo zabrania nam tego ustawa o ochronie danych osobowych - wyjaśnia Barbara Grabowska, dyrektorka PUP. - Czytelnik ma rację, że podział publicznych pieniędzy nie powinien być utajniony, ale naszym obowiązkiem jest przestrzeganie przepisów.

Wiemy więc tylko, że ci, którzy otrzymali dofinansowanie, zamierzają pracować w branżach: budowlanej, mechanicznej, meblarskiej, kwiaciarskiej. Nie będą musieli zwracać pieniędzy, jeśli będą prowadzić działalność gospodarczą co najmniej przez rok.

Więcej przeczytasz o tym w najbliższym papierowym wydaniu TO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki