Na Parken w Kopenhadze polscy piłkarze zniknęli między 20.45, a 23.00. Potem długo nie wychodzili do strefy wywiadów. Lincz aż 0:4, jaki ludziom Nawałki zaserwowali Duńczycy sprawia, że nasza seria meczów bez zwycięstwa na duńskiej ziemi trwa równo 40 lat. - Jak dla mnie może trwać kolejne 40 - powiedział po meczu selekcjoner reprezentacji Danii Age Hereide.
W gorszym nastroju był Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu za hat-tricka w pierwszym październikowym meczu z Duńczykami obrywał bardzo mocno. Na Parken w dobrej sytuacji znalazł się tylko raz - w 85. minucie główkował nad bramką Kaspera Schmeichela. -To nie była kumulacja naszych nieszczęść, to był po prostu brak wszystkiego. Nie jesteśmy drużyną, która bez zaangażowania, walki i idealnego podejścia do meczu wyjdzie sobie "pykać". Graliśmy to co chcieli Duńczycy i daliśmy się wciągnąć w ich taktykę. Bez sensu wskakiwaliśmy im na plecy, zamiast zbierać drugie piłki. Zwiodło wszystko, to dla was i dla nas bardzo zimny prysznic. Trzeba być gotowym na wszystko, niezależnie od tego z kim się gra i gdzie - powiedział nam po spotkaniu "Lewy".
- Powinniśmy grać piłką, naszą grę, którą potrafimy. Nasze zagrania długimi podaniami były z góry skazane na porażkę. Wiedzieliśmy, że Duńczycy będą grali długimi podaniami jak Rumuni. Wtedy wiedzieliśmy jak się ustawiać, mądrze zbieraliśmy każdą drugą piłkę. W ofensywie atakowaliśmy za małą liczbą graczy. Wszystko rozgrywane było za wolno - dodał snajper Bayernu Monachium.
Po trzynastu spotkaniach bez porażki, ktoś postanowił wcisnąć "reset". Zimne krople będzie można ocieplić poniedziałkowym spotkaniem z Kazachstanem. - Musimy pamiętać, że oni też nas zaskoczyli w pierwszym meczu. Swoją wolą walki zabrali nam punkty. My bez walki i zaangażowania nie możemy wiele zdziałać. Mimo że jesteśmy faworytem, nie możemy nawet przez chwilę pomyśleć, że mamy spokój - zakończył Lewandowski.
Follow https://twitter.com/SkibowyDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?