Remont drogi Małkinia Górna - Ostrów Mazowiecka wstrzymany. Wykonawca przerwał prace na DW 627. Co na to inwestor?

Remont ciągnie się od wielu miesięcy. To powoduje spore utrudnienia, bo przez długi czas na drodze było kilka wahadeł, co bardzo wydłużało czas jazdy. Od kilku miesięcy na drodze zostało tylko jedno wahadło, ale użytkownicy drogi sygnalizowali nam, że remont nie idzie w dobrym kierunku. Kilka dni temu okazało się, że wykonawca przerwał prace.

Problemem jest fakt, że praca całkiem stanęła. Kwestie wznowienia robót rozbijają się o wzrost kosztów materiałów. Ma być ogłaszany ponownie przetarg. Mamy wielki problem żeby tam normalnie funkcjonować

- napisał do nas Czytelnik.

Niestety musimy się męczyć z tym remontem pewnie jeszcze długie lata. A miało być tak pięknie, a wyszło jak zawsze...

- napisała na portalu społecznościowym mieszkanka Małkini.

Zaistniała sytuacja stwarza ogromne utrudnienia i zagrożenia dla mieszkańców w codziennym przemieszczaniu się na wymienionym odcinku - podkreśla Bożena Kordek - wójt gminy Małkinia Górna. - Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że inwestycje przeciągnie się w czasie, a mieszkańcy będą zmuszeni docierać do pracy, szkół, do lekarza, po zakupy kilkunastokilometrowymi objazdami lub poprzez ruch wahadłowy na DW 627. Liczymy, że inwestor - Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie - zabezpieczy i udrożni drogę oraz w krótkim czasie wyłoni wykonawcę.

W sprawie remontu interweniował także radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego Krzysztof Winiarski.

Krzysztof Winiarski zwrócił się do przewodniczącego Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Ludwika Rakowskiego z uwagami co do przebiegu prac na drodze wojewódzkiej nr 627. Zwrócił uwagę, że podczas obrad jednej z komisji Sejmiku dyrektor MZDW Grzegorz Obłękowski poinformował, iż zarządca jest w kontakcie z wykonawcą oraz że wpłynął wniosek od wykonawcy o aneksowanie umowy do 14 czerwca. Z harmonogramu przedstawionego przez wykonawcę wynikało, że zadania zostaną w tym terminie zrealizowane. "Kierowcy przejeżdżający tym odcinkiem narzekają na małe zaangażowanie ludzi i sprzętu oraz częstą awaryjność tymczasowych świateł sygnalizacyjnych. Już teraz widać, że zapowiadany w aneksie termin nie został dotrzymany, a monitorowanie sytuacji przez MZDW nie przyniosło żadnego efektu" - pisał 15 czerwca Krzysztof Winiarski w piśmie do Ludwika Rakowskiego.

W odpowiedzi w piśmie z 30 czerwca wicemarszałek Wiesław Raboszuk poinformował, że w związku z niewywiązaniem się wykonawcy z jego zobowiązań umownych MZDW wystosował do wykonawcy kilka pism: pismo dot. wyznaczenia dodatkowego terminu wykonania umowy, pismo w sprawie wniesienia nowego zabezpieczenia należytego wykonania kontraktu i usunięcia wad i usterek oraz pismo wzywające wykonawcę do zapłaty.

Odkąd w 2015 roku zostałem wybrany radnym Województwa Mazowieckiego starałem się pozyskać środki finansowe na remont drogi nr 627 na odcinku Małkinia Górna-Ostrów Mazowiecka. Udało się to w roku 2019, kiedy w budżecie województwa na to zadanie zapisano kwotę 21 mln zł i wkrótce ogłoszono przetarg modernizację DW 627. Niestety jakość i tempo prowadzonych prac są żenujące, stąd moje pismo do Przewodniczącego Sejmiku. W dniu wczorajszym [7.07.2022 - przyp. red.] otrzymałem odpowiedź od Marszałka Województwa, która także nie napawa optymizmem - podsumowuje wymianę pism Winiarski.

Z pytaniami zwróciliśmy się do inwestora - MZDW w Warszawie. Takiej odpowiedzi udzieliła nam 11.07.2022 Monika Burdon
- rzecznik prasowa Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie:

Informujemy, że pomimo rozmów i prób ze strony Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie, Wykonawca P.H.U. „Urbanowski”, który realizował inwestycję pn. „Przebudowa drogi wojewódzkiej nr 627 relacji Ostrów Maz. – Orło”, odstąpił od umowy. Aktualnie konieczne jest przeprowadzenie inwentaryzacji wykonanych robót. Kolejnym krokiem będzie ogłoszenie przetargu i wyłonienie nowego wykonawcy, który zakończy przebudowę drogi. Dołożymy wszelkich starań aby do momentu wznowienia robót kierowcy mogli bezpiecznie korzystać z drogi. Za wszelkie niedogodności i utrudnienia przepraszamy.