Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rekompensaty za podwyżki cen prądu: 24.02.2020 r. a inflacja 3, 4-proc. Jak bardzo zdrożeje żywność, co to znaczy dla kosztów utrzymania

Zbigniew Biskupski
Koszt energii elektrycznej, podobnie jak ceny paliw, przekłada się bezpośrednio na ceny sprzedawanych towarów, w tym także żywność - zwłaszcza podstawowe w naszym menu: mięso i wędliny oraz pieczywo.
Koszt energii elektrycznej, podobnie jak ceny paliw, przekłada się bezpośrednio na ceny sprzedawanych towarów, w tym także żywność - zwłaszcza podstawowe w naszym menu: mięso i wędliny oraz pieczywo. Janek Hubrich/ Polska Press
Zaczęło się z cenami. Inflacja już 4,4 proc., jak podał Główny Urząd Statystyczny. W miesiąc ceny detaliczne skoczyło do góry o 0,9 proc. W grudniu zaś w stosunku do listopada wzrosły o 0,8 proc., a więc w dwa ostatnie miesiące o blisko 2 proc. Jeśli trend by się utrzymał, dwucyfrowa inflacja w rok. Szczegółowych wzrostów za styczeń jeszcze nie znamy, ale niedawno GUS uszczegółowił dane dotyczące podwyżek w grudniu: wieprzowina w rok podrożała o 23,6 proc., wędliny o 11,9 proc., cukier o 20,7 proc., a opłata za wywóz śmieci aż o 32,21 procent! Dokąd zmierzamy?

Czy dojdziemy do cen z pierwszej połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Jeszcze przed kartkami i półkami z samym octem.
Kilogram schabu 56 złotych, kilogram kiełbasy zwyczajnej 44 złote, a krakowskiej parzonej 54 złote, nie mówić już o myśliwskiej po 100 zł za taką samą ilość. Tabliczka czekolady 19 zł, a wedlowskiej z orzechami nawet 26 zł, pół litra wódki czystej 100 zł, wino musujące hiszpańskie codorniu – 280 zł butelka. Ale najważniejsze – kostka zwykłego masła 17,50, a lepszego 21 zł. Kilogram cukru 10,5 zł, a mąki wrocławskiej 6,70 zł. Bochenek chleba zwykłego 8 zł.
By nie było nieporozumień, zarobki były porównywalne: stażysta po studiach dostawał 2 600 zł, górnik w kopalni ok. 5 000 zł (w był wtedy elitą zarobkową), dobry murza na budowie 3,5 tys. zł, podobnie robotnik na hali w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu.

Rekompensaty za podwyżki cen prądu 2020 a inflacja 3, 4-proc. Jak-bardzo zdrożeje żywność, co to znaczy dla kosztów utrzymania

Rolnictwo bez dopłat

Dlaczego przytaczam te dane? Dlatego, że właśnie w tę stronę sterujemy. Artykuły spożywcze w Polsce są dużo tańsze tylko i wyłącznie ze względu na politykę subsydiów do rolnictwa stosowaną przez kraju Unii Europejskiej, a wcześniej EWG niemal od zarania powstania tych organizacji. Gdy byliśmy w PRL, rolnicy nie korzystali z dopłat, a konkurencyjny import dotowanych produktów rolnych z Francji Hiszpanii, Włoch czy Holandii nie hamował cen na polskim rynku, bo był to rynek obcy.

Od 15 lutego na platformie Twój e-PIT w internecie udostępnione są rozliczenia PIT za 2019 rok. Jednak nie dla wszystkich podatników. Kogo fiskus rozliczy automatycznie za 2019 r. a kto musi sam złożyć PIT. Kto wszedł na platformę, zaakceptował swój PIT za 2019 rok, może liczyć na szybki zwrot nadpłaty. Wiele osób już ma pieniądze na koncie!Kliknij w ten tekst a dowiesz się wszystkiego.

Zresztą ceny były regulowane. Sprzedaż po wyższych była przestępstwem. Co prawda nie karanym śmiercią jak kilkanaście lat wcześniej – słynna afera mięsna z czasów gomułkowskich, ale podatkowy domiar w jeden dzień tak zwanych badylarzy i prywaciarzy czynił nędzarzami milionerów z Łomianek czy spod Grójca. W każdym więc sklepie kiełbasa zwyczajna była po 44 zł, a parówkowa po 39, w piekarni zaś chleb po 8 zł.

Rzeczywistość grudzień 2019

W ubiegłym tygodniu Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, iż inflacja w grudniu liczona w skali ostatnich dwunastu miesięcy wyniosła 3,4 proc. Tylko w stosunku do poprzedniego miesiąca - czyli listopada 2019 r. ceny towarów i usług wzrosły o 0,8 proc. Gdyby taki wskaźnik pomnożyć przez 12 miesięcy, inflacja roczna wyniosłaby aż 9,6 proc.!
W środę 15 stycznia GUS rozszerzył tę informacje o bardziej szczegółowe dane.
Ciekawie prezentują się dane jeszcze bardziej szczegółowe. I tak np. za wywóz śmieci w w ostatnim miesiącu minionego roku płaciliśmy aż o 32,21 proc. więcej niż rok wcześniej, przy czym praktycznie cała podwyżka nastąpiła w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
Skala podwyżek cen żywności jest mniejsza - od grudnia 2018 do grudnia 2019 r. ogólnie ceny urosły o 5,9 proc. - ale te wydatki są przecież decydujące dla każdego budżetu domowego, a w rodzinach najuboższych stanowią największy odsetek. prosty stąd wniosek, że inflacja w zakresie produktów żywnościowych najmocniej uderza właśnie w rodziny uzyskujące najniższe dochody.

Co dalej?Zaczęło się…

Koszt energii elektrycznej, podobnie jak ceny paliw, przekłada się bezpośrednio na ceny sprzedawanych towarów, w tym także żywność - zwłaszcza mięso i wędliny oraz warzywa. Drożejąca żywność zawsze zwiększa presję płacową, a podwyżki płac oznaczające napływ dodatkowych pieniędzy na rynek zawsze są impulsem do kolejnych podwyżek cen detalicznych. Taka spirala rozkręcająca się w schyłkowych latach PRL-u doprowadziła do hiperinflacji. W efekcie potrzebna była reforma Balcerowicza - dziś uznawanego za wroga publicznego. Oby po Grabskim w okresie międzywojennym i Balcerowiczu u zarania III RP, wkrótce nie był potrzebny szyty na ich miarę inny reformator.

Już wiadomo. Odbiorcy prądu od Taurona zapłacą za niego w 2020 r. drożej o 12,9 proc., Enea skasuje więcej o 12,2 proc., a Energa o 11,3 proc. To taryfy dla gospodarstw domowych ostatecznie zatwierdzone przez urząd.
Dla biznesu urząd taryf zatwierdzać nie musi, to ewentualnie domena urzędu ochrony konkurencji, ale już sam fakt jak zmonopolizowany w praktyce jest nasz rynek dostawców energii – od strony prawnej jest zliberalizowany, ale to taka sama fikcja jak trójpodział władzy w Polsce – biznes płaci więc za prąd krocie już od roku, a w 2020 będzie nie inaczej.
To musi się odbić na cenach produktów, bo konkurencja na rynku jest duża i marże (zarobki) firm od dawna są niewielkie.
To musi przyspieszyć inflację. Tym bardziej, że politycy, zwłaszcza prezydent Trump, robią wszystko, by polityka demolowała wolny rynek: wciąż trwa wojna handlowa z Chinami, a teraz realny jest nowy rozdział w wojnie na Bliskim Wschodzie. Ceny ropy pójdą w górę nieuchronnie, co natychmiast odczujemy nie tylko przy tankowaniu samochodów, ale i przy kasie płacąc za zakupy.

Rekompensaty rozwiążą problem?

W połowie stycznia znane są już wszystkie nowe taryfy dostawców energii dla gospodarstw domowych. Różnią się dosłownie groszami, bo praktycznie wszystkie oznaczają wzrost rachunków za prąd w 2020 r. o 12 proc. bez małych setnych procenta.
Rząd zapowiada rekompensaty, ale to kolejna prawda, która po dokładniejszej analizie okazuje się grą pozorów. Jak w poniedziałek 13 stycznia ujawnił minister Jacek Sasin, rekompensaty dostaną tylko zatrudnieni na etacie i uzyskujący dochody mieszczące się w I progu podatkowym.
Trzeba jednak mieć na względzie, iż rachunki za prąd w budżecie domowym, nawet wyższe o 12 proc., to najmniejszy problem, bo stanowią tylko 10 proc, albo mniej wydatków. Gorzej jest z podwyżkami towarów i usług wywołanymi przez coraz wyższe ceny energii elektrycznej dla firm, których rząd nie kontroluje. Te zaś nie są 12-procentowe, ale nawet 50- i więcej procent. Już to widać w cenach, najbardziej żywności . I to nie tylko tzw. nowalijek – np. świeże polskie ogórki są już po 12-16 zł za kilogram, a pomidory nawet po 30 zł, ale w cenach mięsa, wędlin i już za chwilę nabiału, a więc zakupów wartościowo stanowiących połowę budżetu domowego, a w najuboższych rodzinach nawet więcej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki