Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ranking samorządów. Ostrołęka na dnie, powiat ostrołęcki w dół

Redakcja
Pismo samorządowe "Wspólnota" opublikowało kolejny raport dotyczący wykorzystywania przez polskie samorządy środków unijnych

I po raz kolejny fatalnie w tym zestawieniu wypadła Ostrołęka. Autorzy zestawienia wzięli tym razem pod lupę lata 2009-2012 i przeliczyli wydatki samorządów w tym okresie finansowane z środków unijnych na głowę mieszkańca.

Ostrołęka w kategorii miast na prawach powiatu została sklasyfikowana na 47., ostatnim miejscu (w Polsce miast na prawach powiatu jest ponad 60)

Wydatki finansowane latach 2009-2012 z środków unijnych na głowę mieszkańca (uwzględniając inflację - w cenach stałych z 2012 roku) wyniosło niespełna 113 zł.

Co ciekawe przedostatnie w zestawieniu Piekary Śląskie mogą się pochwalić prawie dwa razy wyższym wskaźnikiem - 213 zł. Wydatki poniżej 300 zł miały jeszcze dwa śląskie samorządy - Siemianowice Śląskie i Mysłowice.

A ile pozyskali z Unii najlepsi? Pierwsza czwórka rankingu to Przemyśl (4019 zł), Sopot (3011 zł), Krosno (2697 zł) i Nowy Sącz 2536 zł). 24 miasta mogą się pochwalić wskaźnikiem powyżej 1000 zł, wśród nich np. sąsiednia Łomża (1639 zł i 11. miejsce) czy Siedlce (1309 zł i 19. miejsce).

W poprzednim zestawieniu (za lata 2007-2011) Ostrołęka zajęła także 47. miejsce. Wcześniej było pod tym względem lepiej - w zestawieniu za lata 2004-2009 zajęliśmy 21. miejsce.

Spory spadek w rankingu zaliczył także powiat ostrołęcki, choć w tym przypadku można powiedzieć, że jest to spadek z czolówki. Na 314 uwzględnionych w rankingu powiatów, ostrołęcki został sklasyfikowany na 63. miejscu ze wskaźnikiem 344 zł notując spadek z 30. pozycji w rankingu za lata 2007-20011.

Najlepszym powiatem w Polsce pod względem pzozyskiwania środków unijnych jest powiat przasnyski ze wskaźnikiem 1228 zł. Powiat przasnyski liderował zestawieniu także w poprzednich edycjach (za lata 2007-2001 i 2004-2009).

Poniżej publikujemy za "Wspólnotą" opis - trzeba przyznać, dość skomplikowanych - zasad rankingu:

Zestawienie obejmuje dane odnoszące się do wydatków samorządowych poniesionych w latach 2009-2012. Lata 2007 i 2008 należą wprawdzie do obecnego okresu programowania funduszy unijnych, ale w tym okresie kończonych było jeszcze sporo projektów finansowanych w ramach budżetu na lata 2004-2006. Dane w naszym tegorocznym rankingu odnoszą się już ściśle do środków uzyskanych z budżetu UE na lata 2007-2013.
Metoda obliczania wskaźników jest bardziej skomplikowana niż w przypadku większości innych rankingów. Uwzględnione zostały wydatki, w których czwarta cyfra paragrafu klasyfikacji budżetowej wynosi: 1 - Finansowanie programów ze środków bezzwrotnych pochodzących z Unii Europejskiej, 5 - Finansowanie z innych środków bezzwrotnych, 7 - Płatności z budżetu środków europejskich lub 8 - Finansowanie programów i projektów ze środków funduszy strukturalnych, Funduszu Spójności oraz z funduszy unijnych finansujących Wspólną Politykę Rolną.
Dokładnie rzecz biorąc sposób ten zastosowany został dla danych za lata 2010-2012. Ze względu na zmiany w klasyfikacji budżetowej i ustawy o finansach publicznych dla danych z roku 2009 wzięliśmy tylko pod uwagę paragrafy 1., 5. i 8. W wydatkach wojewódzkich w roku 2009 pominięte zostały paragrafy 620 i 200 - były to bowiem najczęściej dotacje przekazywane za pośrednictwem budżetów wojewódzkich samorządom gminnym i powiatowym;
Dane pochodzące ze sprawozdań budżetowych JST nie dają nam pełnego obrazu, ponieważ znacząca część dotacji unijnych pozyskiwana jest bezpośrednio przez spółki komunalne. Podobnie jak w przypadku rankingu wydatków inwestycyjnych, staramy się zmniejszyć skalę tego błędu. W tym celu wykorzystujemy wyniki ankiety dotyczącej aktywności spółek komunalnych, rozsyłanej do wszystkich miast na prawach powiatu (to właśnie w dużych miastach skala działalności spółek jest największa). Niestety, gromadzone w ten sposób dane są bardzo niepełne, gdyż nie wszystkie miasta odpowiadają na ankietę.
Prezentowane rezultaty opierają się na zaufaniu do miast będących naszymi respondentami, przyjęliśmy bowiem, że nadesłane ankiety zostały wypełnione bezbłędnie i poza wzbudzającymi największe wątpliwości danymi nie prowadziliśmy weryfikacji otrzymanych informacji. Wypada jeszcze wyjaśnić, że ograniczyliśmy się do spółek odpowiadających za wykonywanie usług będących zadaniami własnymi gminy, a jako spółki komunalne rozumieliśmy takie, w których miasto ma przynajmniej 50 proc. udziałów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki