Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajd Grupy Motocykowej Stajnia „Prymasowskim Szlakiem Pamięci”. Zdjęcia

Hanna Chromińska
Prymas Stefan Wyszyński wielokrotnie podkreślał, że zawsze czuł się synem ziemi ostrowskiej. Mieszkańcy powiatu ostrowskiego czczą pamięć wielkiego rodaka na różne sposoby – na przykład uczestnicząc w rajdzie motocyklowym.

W ramach obchodów Roku Prymasa Stefana Wyszyńskiego w powiecie ostrowskim organizowane są - obok uroczystości o charakterze religijnym – koncerty, spektakle i wydarzenia rekreacyjno-sportowe.

Wspólnym przedsięwzięciem Stowarzyszenia Grupa Motocyklowa Stajnia i starostwa powiatowego w Ostrowi Mazowieckiej był rajd motocyklowy „Prymasowskim Szlakiem Pamięci”.

17 lipca 2021 miejsca pamięci związane z rodziną kardynała Stefana Wyszyńskiego odwiedziło 60 osób podróżujących na 50 motocyklach (ze względów logistycznych liczba uczestników nie mogła być większa).

- Na liczącej niemal 400 km trasie rajdu znalazła się bazylika archikatedralna pw. św Jana Chrzciciela w Warszawie, kościół pw. św. Małgorzaty we Wrociszewie, Andrzejewo i Zuzela. Chronologicznie poruszaliśmy się „pod prąd” ziemskiej drogi prymasa – od miejsca, w którym został pochowany do miejsca jego urodzenia.

Dzięki takiemu układowi trasy na każdym etapie mieliśmy świadomość wielkości prymasa – obraz jego grobu nakładał się na wspomnienia z lat młodzieńczych i dziecięcych oraz na wspomnienia o jego najbliższych

– mówi Dariusz Prabucki - prezes Grupy Motocyklowej Stajnia.

W punkcie zbiórki pod starostwem powiatowym w Ostrowi uczestnicy spotkali się ze starostą Zbigniewem Chrupkiem. Po krótkiej rozmowie i przekazaniu pamiątkowych gadżetów 50 motocykli pomknęło (z przepisową prędkością) w stronę Warszawy.

W bazylice archikatedralnej na uczestników rajdu czekali: posługujący w archikatedrze brat Marian Markiewicz ze Zgromadzeniu Braci Serca Jezusowego i ks. Jerzy Jastrzębski. Obaj przewodnicy mieli do opowiedzenia wiele interesujących historii. W latach 1977-82 brat Marian pracował jako kierowca w Polskim Kolegium Papieskim w Rzymie. Wielokrotnie woził prymasa Wyszyńskiego, ale jego największym przeżyciem jako kierowcy było zawiezienie 16 października 1978 r. kardynała Karola Wojtyły na konklawe, na którym ogłoszono go papieżem. Brat Marian wspierał prace procesu beatyfikacyjnego kard. Stefana Wyszyńskiego na etapie diecezjalnym.

Ks. Jerzy Jastrzębski jest wykładowcą w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. Osobie prymasa poświęcił swoją pracę doktorską, książkę „Paragraf w sercu. Kardynał Stefan Wyszyński o miłości i sprawiedliwości społecznej”, a także płyty „Pakiet dla rodziny Prymasa Tysiąclecia” i „Pakiet dla państwa Prymasa Tysiąclecia”.

Wrociszew k. Warki to miejsce, w którym Stanisław Wyszyński – ojciec prymasa – przez 30 lat mieszkał i pracował jako organista w kościele pw. św. Małgorzaty. Na wrociszewskim cmentarzu spoczywa ojciec prymasa, jego druga żona Eugenia oraz brat Wacław i przyrodnie rodzeństwo – Tadeusz i Marcelina Julia. Szczególną pamiątką po Stanisławie Wyszyńskim jest mosiężne epitafium w kształcie miniaturowych organów umieszczone w ścianie kościoła. Po miejscach związanych z historią rodziny Wyszyńskich oprowadził uczestników rajdu ks. proboszcz Adam Ostrowski.

Kolejny przystanek - Andrzejewo – wiąże się z latami dziecinnymi prymasa. Tu zmarła jego matka, tu – jak często podkreślał – kształtowało się jego powołanie do kapłaństwa. Uczestnicy rajdu odwiedzili kościół pw. Św Bartłomieja, w którym Stefan przyjął sakrament pierwszej komunii i bierzmowania oraz cmentarz, na którym spoczywa matka prymasa i jego siostra Zofia.

Ostatnim etapem rajdu było Muzeum Lat Dziecinnych Prymasa Wyszyńskiego w Zuzeli. Z powodu ulewnego deszczu uczestnicy rajdu byli zmuszeni do skrócenia wizyty w muzeum. Zakończenie rajdu odbyło się w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Zuzeli.

- Mimo zmiennych warunków pogodowych przebyliśmy trasę rajdu bezpiecznie. W każdym z odwiedzanych miejsc wysłuchaliśmy informacji o rodzinie prymasa oraz oddaliśmy hołd jemu i członkom jego rodziny. Nasz rajd miał także wymiar charytatywny – kwotą 1500 zł uczestnicy rajdu wsparli dwie ciężko chore osoby - mówi Andrzej Sadowski.

Zobacz inne materiały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki