Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny chce żeby prezydent zdyscyplinował swojego doradcę. Wojna byłych komendantów policji

Redakcja
Mirosław Dąbkowski
Mirosław Dąbkowski
Jest kolejna odsłona tak zwanej afery "kopiuj-wklej", której głównym bohaterem jest Janusz Pawelczyk, były komendant miejski policji, obecnie doradca prezydenta Janusza Kotowskiego.

O sprawie pisaliśmy obszernie. Przypomnijmy w skrócie. Telewizja TTV wyemitowała niedawno reportaż, w którym pokazała, że przyjęty przez radę miasta w październiku program zapobieganiu przestępczości w Ostrołęce - autorstwa Janusza Pawelczyka - jest kopią podobnego dokumentu z Koszalina. Dziennikarze TTV wprost zarzucili Januszowi Pawelczykowi plagiat.

Pisaliśmy o tym w tekście Dokument Janusza Pawelczyka to plagiat? Kompromitacja Ostrołęki w TTV!

O innym wątku tej sprawy pisaliśmy także w tekście Program-plagiat Janusza Pawelczyka do kosza? Radny Dąbkowski twierdzi, że to bubel prawny

Po tych publikacjach, doradca prezydenta przysłał nam oświadczenie, które także opublikowaliśmy. Były komendant odpowiada… byłemu komendantowi. Oświadczenie Janusza Pawelczyka

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że radny Dąbkowski to - jak Pawelczyk - były policjant. Mało tego. Dąbkowski był poprzednikiem Pawelczyka na stanowisku komendanta miejskiego policji. Niegdyś panowie blisko ze sobą współpracowali (Pawelczyk był zastępcą Dąbkowskiego) dziś raczej za sobą nie przepadają…

Janusz Pawelczyk udzielił niedawno obszernego wywiadu jednemu z portali internetowych, gdzie otwarcie łączył sprawę reportażu TTV z kontrolą legalności programu wszczętą przez wojewodę po piśmie radnego Mirosława Dąbkowskiego. Pawelczyk zasugerował nawet, że mogła to być… zmowa dziennikarzy, wojewody i radnego!

Tej teorii spiskowej nie pozostawił bez odpowiedzi radny Mirosław Dąbkowski. Były przełożony Pawelczyka wystosował pismo do jego… obecnego szefa, czyli prezydenta Janusza Kotowskiego. Jego konkluzję da się streścić jednym zdaniem: Niech pan uspokoi swojego doradcę!

Pismo radnego Dąbkowskiego do prezydenta Kotowskiego publikujemy poniżej:

Informuję, iż informacje Pańskiego urzędnika zawarte w artykule opublikowanym dnia 11 grudnia 2012 [chodzi o wspomniany wywiad dla jednego z portali - przyp. red.], w części:
- o rzekomej zmowie dziennikarzy wraz z funkcjonariuszami publicznymi szczebla samorządowego i wojewódzkiego (?);
- o rzekomym kontekście politycznym ("działania wojewody oraz ostrołęckiego radnego");
mogą być rozpatrywane jedynie w kontekście insynuacji , nie popartych żadnymi racjonalnymi dowodami
Oświadczam, iż nie jestem i nie byłem uczestnikiem żadnej zmowy, a równie wyimaginowane zarzuty Pański bliski współpracownik mógłby równie dobrze formułować wobec Regionalnej Izby Obrachunkowej, Prokuratora Okręgowego czy też Sądu Administracyjnego. Te organy w ostatnim czasie również podważają uchwały Rady Miasta. Podobnie sprawa nie ma żadnego podtekstu politycznego, albowiem wyłącznie ja głosowałem przeciw uchwale nr 342. W dalszej konsekwencji troski o standardy demokratyczne w naszym mieście i poszanowanie obowiązującego prawa, byłem zmuszony do złożenia zapytania prawnego do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego.
Posługiwanie się moim nazwiskiem w tejże publikacji uważam za równie niewłaściwe. W treści mojego zapytania do Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego jak i w treści mojego oświadczenia z dnia 29.11.2012 nie używałem żadnych nazwisk. Moim celem jest meritum spraw a nie osobiste aluzje. Nie było moją intencją podnoszenie wątków pobocznych, które mógłbym podnieść. A przecież ciekawą kwestią jest np. realizacja zadań "programu…" w punkcie dotyczącym naruszania praw autorskich.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, iż nie jest to pierwszy przypadek publicznego niestosowanego zachowania wobec radnych, dokonanego przez tegoż samego Pańskiego bliskiego współpracownika. Jak widać, Pańskie przyzwalające milczenie na sesji podczas której Pański urzędnik obrażał radnego, skutkuje dalszą eskalacją nieadekwatnych zachowań.
Liczę, że tym razem Pan Prezydent zainterweniuje w sprawie swojego podwładnego, tak aby w przyszłości nie uchybiał godności Rady Miejskiej jak również Pańskiemu Urzędowi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki