Mariusz Pudzianowski w trzeciej walce w formule MMA zaliczył pierwszą, bardzo bolesną porażkę. Polak musiał uznać wyższość Tima Sylvii i w drugiej rundzie starcia poddał walkę.
Polak dobrze zaczął, udało mu się sprowadzić Amerykanina do parteru. Jednak później było już tylko gorzej.
Druga runda rozpoczęła się od ataków Sylvii. Pudzianowski słabł, by na 3 minuty i 54 sekundy przed zakończeniem drugiej rundy osunąć się bezwładnie na matę.
Sylvia dokończył dzieła zniszczenia w parterze. Po kilku ciosach wyprowadzonych przez Amerykanina z pozycji bocznej Pudzian poddał walkę.
To trzeci pojedynek Mariusza Pudzianowskiego w MMA, dwa pierwsze wygrał, z Amerykaninem nie był w stanie sobie poradzić. Widać było, niestety, różnicę klas.
Stało się tak, jak mówili eksperci MMA . Pudzian był bez szans, Miał za mało siły by cokolwiek zrobić Sylvii. Przez dwa tygodnie od ciężkiej walki w katowickim Spodku nie zdołał zregenerować sił. Schudł i stracił na wadze 8 kg
"Dramatyczna porażka Pudziana" - skomentowano w studiu Polsatu.
Dominator miał jeszcze udzielić wywiadu po walce, ale zszedł z ringu bez słowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
