Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed nami ważne wybory - wybierzemy głowę państwa

Wojciech Jarząbek
Wojciech Jarząbek
Wojciech Jarząbek archiwum prywatne
szef ostrołęckiego stowarzyszenia Ekomena

Wybrani posłowie i senatorowie zaprzysiężeni przystąpili do obradowania, tak więc możemy zacząć przygotowania do nowych wyborów. Tak naprawdę w demokracji kampania wyborcza trwa permanentnie, bo co raz odbywają się jakieś wybory. Przed nami wybory ważne, bo głowy państwa, wybory Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej i choć jeszcze dokładnego terminu dnia wyborów nie znamy, rozpoczęta publiczna dyskusja nad kandydaturami osób, które będą ubiegać się o tę godność już się zaczęła, więc można z całą mocą powiedzieć, że kampania rozpoczęta.

Kadencja obecnego prezydenta kończy się w przyszłym roku i zgodnie z konstytucją wybory mogą odbyć się nie wcześniej jak 75 dni przed końcem kadencji prezydenta i nie później jak 100 dni po zakończeniu urzędowania. Prezydent Duda swoje urzędowanie rozpoczął po zaprzysiężeniu 6 sierpnia, co oznacza że jest to prawdopodobne, o czym ćwierkają wróbelki, że pierwsza tura wyborów odbędzie się 24 lub 31 maja 2020 roku.

Formalnie terminarz wyborów ogłosi marszałek Sejmu, który ustali kalendarz wyborczy, bo to nie chodzi wyłącznie o podanie pierwszego i drugiego terminu wyborów, lecz także innych dat, jak chociażby terminu, do którego można rejestrować spełniających warunki kandydatów na Prezydenta.

O ile w głosowaniu w wyborach prezydenckich mogą wziąć wszyscy obywatele Polski, posiadający czynne prawo wyborcze, to kandydatem może być wyłącznie osoba, która posiada pełne prawa, ma ukończone 35 lat i zostanie zgłoszona przez co najmniej 100 tysięcy osób. Poza tym wykluczeni są Ci, którzy zabiegają o więcej jak drugą kadencję. Wszystko to po to, aby z jednej strony ograniczyć kandydowanie tylko dla tych osób, które mogą być godne tego zaszczytu, z drugiej strony ograniczenie sprawowania urzędu prezydenta do dwóch kadencji ma nie dopuścić do oligarchizacji władzy, dając szanse innym kandydatom.

Obecny prezydent Andrzej Duda w przyszłym roku będzie miał swoją drugą szansę na objęcie urzędu Prezydenta RP na kolejną pięcioletnią kadencję i jako osoba sprawująca urząd ma na to duże szanse, ale tak wcale być nie musi. Gdy w pierwszej turze wyborów spośród kandydatów żaden nie uzyska większości oddanych głosów dwaj kandydaci z najwyższą ilością głosów zetrą się z sobą w turze drugiej i tu wszystko może się zdarzyć. Jak uczy najnowsza historia Polski, czego doświadczył Prezydent Komorowski sondaże wyborów nie wygrywają.

Polacy lubią te wybory, i licznie biorą w nich udział, bo po pierwsze nie oddają głosów na ludzi, których nie znają, jak to jest często podczas innych wyborów, po drugie proste są zasady wyborów. Końcowym efektem jest to, że wygrywa ten, kogo poprze większość wyborców i nie ma tu skomplikowanej metody przeliczania głosów.

Prezydent wybrany w głosowaniu tajnym, w wyborach bezpośrednich, równych i powszechnych, uzyskuje przy wysokiej frekwencji ogromny mandat zaufania, staje się głową państwa, reprezentuje nas w świecie, jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i „… czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji… ”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki