Kochała Przasnysz i kochała ludzi. Zawsze potrafiła wywołać uśmiech, przy niej bladły nawet najczarniejsze smutki – tak Alinę Olak wspominają mieszkańcy Przasnysza.
Nigdy nie piastowała dyrektorskich stanowisk, ale zawsze była bardzo aktywna, brała udział w wielu przedsięwzięciach. I wszyscy ją znali. Nigdy jej nie brakowało na miejskich uroczystościach, a jej kapelusze i kolorowy ubiór były tak samo charakterystyczne jak jej humor.
Przed emeryturą pracowała w jednej z przasnyskich kawiarni, była członkiem Aeroklubu Północnego Mazowsza, udzielała się w klubie seniora, działała w zarządzie Spółdzielni Mieszkaniowej w Przasnyszu.
Alina Olak zmarła 10 sierpnia, miała 75 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?