O postanowieniu łomżyńskiej Prokuratury Okręgowej poinformował sam prezydent Łukasz Kulik, który na swoim profilu facebookowym opublikował pełną treść postanowienia o częściowym umorzenia śledztwa przeciw prezydentowi Ostrołęki.
Upubliczniony przez prezydenta Łukasza Kulika odpis postanowienia Prokuratury Okręgowej w Łomży.
- Bycie Prezydentem to nie tylko ciągła praca, to także niekończące się pasmo pomówień. Niestety, krzykliwy tytuł na portalu internetowym zostaje w pamięci na długo, ale sprostowanie czy słowo przepraszam, pojawia się rzadko. Dziś publikuję postanowienie o częściowym umorzeniu śledztwa, w sprawie zmyślonych zarzutów, stawianych mi przez osoby pełniące w przeszłości wysokie funkcje w naszym samorządzie. To dopiero początek, ale wiem, że cała reszta skończy się podobnie – napisał Łukasz Kulik.
Pisząc „cała reszta” miał zapewne na myśli zarzuty przedstawione mu przez Prokuraturę Okręgową w Łomży, a dotyczące nieprawidłowości przy przetargach związanych z byłym pełnomocnikiem prezydenta Markiem T. Przypomnijmy w skrócie: Marek T. to przedsiębiorca, który zaraz po wygranych przez Łukasza Kulika wyborach był jego pełnomocnikiem. Tymczasem przepisy stanowią, że osoba pozostająca w stosunku pracy (lub zlecenia jak w tym przypadku) z zamawiającym, nie może przez trzy lata brać udziału w zamówieniach publicznych zamawiającego. Prezydent Kulik – zdaniem prokuratury – popełnił przestępstwo oświadczając (we wszystkich przypadkach przetargów, w których startował Marek T.), że nie podlega wykluczeniu z tych postępowań.
Ponadto Marek T. jest osobą skazaną (za oszustwo). Jako taki nie mógł brać udziału w przetargach. A prezydent – zdaniem prokuratury – wiedział o tym i „zaniechał działań zmierzających do weryfikacji karalności Marka T. i wykluczenia go z przetargów”. Także tego dotyczyły zarzuty dla prezydenta Kulika.
Zobacz inne materiały
Upublicznione przez prezydenta Kulika postanowienie o częściowym umorzeniu śledztwa nie dotyczy tych zarzutów!
W tym przypadku chodzi o dwa odrębne wątki, choć jeden dotyczy także wspomnianego wyżej Marka T. Jak wynika z postanowienia łomżyńskiej prokuratury, wpłynęło do niej zawiadomienie (złożone przez R. P. i J. K.) dotyczące faktu, że Marek T. otrzymał od prezydenta Kulika pełnomocnictwa do wglądu w dokumentacje przetargowe podczas gdy firma jego żony była w tym czasie w sądowym sporze z miastem.
Kolejne wątki śledztwa dotyczą – jak uznała prokuratura rzekomych – nieprawidłowości w Ostrołęckim Przedsiębirostwie Komunalnym. Zawiadomienie w tej sprawie złożył były prezes tej miejskiej spółki. Co ważne zarzuty w tych wątkach śledztwa nie dotyczyły tylko prezydenta Kulika, ale także innych osób związanych z OPK – członków zarządy a także rady nadzorczej. Te wątki śledztwa także zostały umorzone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?