Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezes WTBS twierdzi, że zainteresowanych mieszkaniami wciąż nie brakuje

Redakcja
Prezes Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sławomir Rutkowski przedstawiając informację z działalności spółki w 2011 roku, przekonywał radnych, że firma ma się nieźle i zainteresowanych mieszkaniami wciąż nie brakuje.

Sławomir Rutkowski zaznaczył, że aktywa trwałe zmieniły się (z 19 mln 261 tys. zł 1 stycznia 2011 roku na 19 mln 119 tys. zł 31 grudnia 2011 roku), bo majtek WTBS starzeje się. Kapitał podstawowy, czyli gminy, nie uległ zmianie i wynosi nadal 3 mln 394 tys. zł. Prezes wyjaśnił, że udział kredytów w finansowaniu jest bardzo wysoki, bo majątek WTBS powstaje na skutek zaciągania kredytów. Majątek WTBS wynosi około 20 mln zł. 10 mln 131 tys. zł stanowią kredyty, zaś 4 mln 856 tys. zł inne zobowiązania. W 2010 roku zadłużenie WTBS wyniosło 10 mln 260 tys. zł, a w tamtym roku 10 mln 131 tys. zł.

- To dobry sygnał dla mieszkańców, że kapitał jest spłacany. Inwestycja w ramach WTBS to modelowy przykład partnerstwa publiczno - prywatnego. Umożliwia łączenie kapitałów publicznych z funduszy własnych TBS i budżetów gmin oraz osób fizycznych i zakładów pracy zainteresowanych najmem i uczestniczących w finansowaniu budowy mieszkań w formie partycypacji. Każda ze stron ma lżej - tłumaczył prezes.
Dodał, że uchwała radnych o zbyciu nieruchomości przy ul. Łącznej doszła do skutku.
- WTBS jest właścicielem i trwają analizy, żeby zacząć budować mieszkania - powiedział Sławomir Rutkowski.

Wyjaśnił, że TBS realizuje misję budownictwa społecznego dla osób o niezbyt wysokich dochodach, które nie posiadają zdolności kredytowej, pozwalającej na zakup mieszkania na wolnym rynku, a jednocześnie nie kwalifikują się do otrzymania mieszkania socjalnego.
- Pojawiają się opinie, że ta działalność nie jest konieczna. Jednak TBS ma inny produkt, niż oferują deweloperzy - zauważył Sławomir Rutkowski.

Dodał, że zyski TBS nie podlegają podziałowi i są przeznaczone na inwestycje. Remonty są wykonywane w ramach funduszu remontowego. Radny Andrzej Piątek był z kolei ciekawy, jak wygląda kwestia wchłonięcia Zakładów Administracji Domów Mieszkalnych przez WTBS. Adam Mróz nadzoruje likwidowany obszar ZADM-u.

- Umowy są wypowiadane i odbywa się inwentaryzacja - wyliczał.
Właścicielem WTBS jest burmistrz i on ma nad nim nadzór.
Radny Jan Abramczyk pytał, jak wygląda sytuacja budowy, pozyskiwania pieniędzy i kiedy może rozpocząć się budowa mieszkań przy ul. Łącznej. Sławomir Rutkowski przyznał, że przy zagospodarowaniu pojawia się wiele problemów.
- Chodzi o to, by budownictwo było tanie. Jak cztery kondygnacje wybudować na 12 metrach kw.? Prowadzone są aktywne analizy koncepcji zabudowy. To samo dotyczy parkingów - zapewnił.
Prezes dodał, że nie ma żadnych ograniczeń ze strony burmistrza, a zainteresowanych mieszkaniami jest wiele.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki