Prezes Energi: budowa elektrowni w Ostrołęce nie zagrożona

Rada nadzorcza koncernu Energa Wytwarzanie odwołała zarząd spółki. Portal WysokieNapiecie.pl informował, że ta decyzja może skutkować rezygnacją z budowy elektrowni w Ostrołęce.

Wszystko z powodu tego, że jednym z odwołanych członków zarządu był Roman Pionkowski, który był związany z ostrołęcką inwestycją. Do niepokojących doniesień medialnych odniósł się prezes zarządu Energa S.A Daniel Obajtek.

- Wbrew podawanym informacjom, a nawet bardziej insynuacjom, pragnę zapewnić, że inwestycja budowy Elektrowni C w Ostrołęce jest nie zagrożona - zapewnia prezes zarządu Energa S.A Daniel Obajtek. - Odwołanie zarządu spółki Wytwarzanie nie ma żadnego znaczenia dla budowy Ostrołęki C. Pragnę przypomnieć, że w Grupie Energa powołano spółkę Elektrownia Ostrołęka. Jest to spółka celowa, której zadaniem jest przede wszystkim realizacja projektu "Budowa Elektrowni Ostrołęka C". Harmonogram prac przebiega zgodnie z naszymi założeniami. Inwestycja jest i będzie realizowana. Absurdalne są jakiekolwiek twierdzenia, że ta inwestycja jest zagrożona. Podczas mojego spotkania z zarządem spółki Elektrownia Ostrołęka i jej pracownikami rozmawialiśmy o przyszłości tej spółki. Jej stworzenie i wydzielenie jako spółki celowej podkreśla nasza determinację.

Prezes zapewnia też, że zgodnie z planem przebiega procedura przetargowa na wyłonienie konsorcjum do budowy Elektrowni Ostrołęka C.