Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownik ochrony kradnie meble

(am)
Nienormalne zachowanie kierowcy volkswagena transportera jadącego ulicą Białą, zaintrygowało policjantów patrolujących w nocy z 1 na 2 lutego okolice nowego wiaduktu na ulicy Sikorskiego.

Pojazd co chwila ruszał a następnie stawał, na przemian zapalały się i gasły reflektory. Wyglądało to do tego stopnia podejrzanie, że funkcjonariusze postanowili przyjrzeć mu się z bliska. Na widok zbliżającego się radiowozu, z kabiny wyskoczył pasażer i pobiegł w stronę pobliskiej fabryki mebli Forte.
Zatrzymany kierowca nie miał przy sobie prawa jazdy ani żadnego dokumentu tożsamości. Wewnątrz pojazdu policjanci znaleźli kartonowe paczki z nadrukiem Forte, na które kierujący także nie miał żadnych dokumentów przewozowych. Niefortunnym kierowcą okazał się Jarosław S. - pracownik służby ochrony fabryki mebli z licencją ochroniarską I stopnia.
Przyznał się, że paczki zawierają meble skradzione w zakładzie, który znajdował się m.in. pod jego ochroną. Oświadczył również, że nie wie, kim był pasażer, którego tak bardzo spłoszył widok policyjnych mundurów. Ot, jakiś nieznajomy którego podwoził jedynie do miasta. Wkrótce jednak wyjaśniło się, że był nim również pracownik Forte - Marek K. i że obaj panowie nie tylko się znają, ale także są wspólnikami w interesach. Wartość wywożonych przez nich mebli wynosiła ok. 5 tys. złotych. Nie było to jednak wszystko. W zakładzie znaleziono przygotowaną już do wywózki drugą partię mebli takiej samej wartości. W stosunku do obydwu nieuczciwych pracowników fabryki mebli toczy się obecnie postępowanie w prokuraturze rejonowej, która zastosowała wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Będą odpowiadali za kradzież z art. 278 k.k., gdzie taki czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
W rodzimym zakładzie pracy również nie mogą liczyć na pobłażliwość. - Czekamy na zakończenie postępowania wyjaśniającego - powiedział członek Zarządu Forte Andrzej Korzeb. - Wszyscy winni zostaną surowo ukarani, gdyż kradzież jest jednym z najcięższych wykroczeń. Kto okrada firmę, okrada wszystkich pracowników i w takim wypadku nie może być mowy o żadnych okolicznościach łagodzących.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki