"Poobiednie igraszki" schodzą z afisza ostrowskiej Sceny Kotłownia. Pożegnanie odbyło się w sobotni wrześniowy wieczór w plenerze, na placu zabaw koło sklepu "Bartek" (osiedle Widnichowska). Powodem pożegnania z popularnym przedstawienie jest to, że większość występujących tam aktorów opuściła już Ostrów i rozpoczęła studia.
Spektakl Romy Mahieu w reżyserii Rafała Swaczyny miał swoją premierę w 2008 roku i został wystawiony ponad sto razy na Scenie Kotłownia oraz na scenach w Warszawie, Łodzi, Białymstoku, Radomiu, Ostrołęce, Teresinie, Garwolinie, Zielonce, Giżycku, Białej Piskiej. Otrzymał też wiele nagród, między innymi główną nagrodę Telewizji Polskiej S.A. w programie "Dolina Kreatywna", główne nagrody na festiwalach "Dziatwa" w Łodzi oraz "Mikstura" w Białymstoku.
Mimo nie najlepszej pogody na plenerowe przedstawienie przyszło ponad 600 osób. Organizatorzy nie przewidzieli tak dużego zainteresowania, zabrakło więc krzesełek i większość widzów musiała obejrzeć spektakl na stojąco.
- Taka ilość widzów to dowód na to, że działalność Sceny Kotłownia cieszy się wśród mieszkańców naszego miasta coraz większym zainteresowaniem - mówi Rafał Swaczyna, szef Sceny Kotłownia. - To mobilizuje młodzież do dalszego działania.
Po przedstawieniu były kwiaty i zasłużone brawa dla wykonawców. Na koniec wyświetlono w plenerze film specjalnie przygotowany z okazji pożegnania tytułu.
Być może Scena Kotłownia powróci jeszcze kiedyś do tego tytułu, ale pod warunkiem, występujący w nim aktorzy już jako absolwenci wyższych uczelni zbiorą się na nowo i spróbują wystawić go ponownie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?