Pożar w Wolkowych to nie był wypadek, a zabójstwo! Syn spalił ojca!

O tragicznym pożarze w Wolkowych, których wybuchł w nocy z 14 na 15 września informowaliśmy Was tutaj:

Wewnątrz znaleziono zwęglone ciało. Prokuratura wszczęła śledztwo. Szczegóły są szokujące.

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce nadzoruje śledztwo przeciwko Witoldowi C. [41l.], który podejrzany jest o spowodowanie pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Wolkowe, gm. Myszyniec, w wyniku którego śmierć poniósł jego ojciec Stefan C. oraz o trwające kilka lat znęcanie się nad ojcem

- informuje nas rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz i w obszernym komunikacie podaje szczegóły tej wstrząsającej zbrodni:

W nocy z 14 na 15 września 2024r. około godz. 23.00 został zgłoszony pożar budynku w miejscowości Wolkowe. W akcji gaśniczej wzięły udział 4 zastępy straży pożarnej, m. in. z Ostrołęki i Myszyńca. W trakcie trwania akcji gaśniczej ujawniono zwłoki mężczyzny w stanie zaawansowanego zwęglenia.

W toku podjętych czynności procesowych przeprowadzono oględziny miejsca pożaru z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa, zabezpieczono ciało denata w celu przeprowadzenia sekcji zwłok, zabezpieczono monitoring wizyjny z sąsiedniej posesji. Przesłuchano kilkunastu świadków, m. in. funkcjonariusza policji po służbie, który ujął Witolda C. na stacji benzynowej w Myszyńcu

- podaje pani prokurator.

Więcej na temat zatrzymania sprawcy podaje nadkom. Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji:

Policyjne ustalenia wskazywały, że pożar domu w Wolkowych mógł powstać w wyniku podpalenia przez syna denata. W związku z powyższym natychmiast rozpoczęły się jego poszukiwania. Po zaledwie dobie prowadzonej akcji poszukiwawczej jeden z policjantów, z Komisariatu Policji w Myszyńcu, będąc po służbie, na jednej ze stacji paliw na terenie powiatu ostrołęckiego, rozpoznał poszukiwanego mężczyznę. Funkcjonariusz natychmiast przystąpił do jego ujęcia. W trakcie zatrzymania podejrzewany mężczyzna stawiał opór, jednak szybko został obezwładniony przez policjanta. Następnie 41-latek został przekazany przybyłym na miejsce policjantom i osadzony w policyjnym areszcie.

- opisuje nadkom. Tomasz Żerański.

W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy Witoldowi C. przedstawiono zarzuty znęcania się nad ojcem przez okres ponad 3 lat oraz zabójstwa.

Ustalono, że od marca 2021 do 14 września 2024 syn wyzywał ojca, wielokrotnie kopał 77 – letniego ojca po ciele, uderzał pięścią w twarz i głowę, groził też ojcu zabójstwem i spaleniem. 14 września 2024r zrealizował swe groźby. Wieczorem przyszedł do domu, w którym przebywał jego ojciec. Witold C. podłożył ogień w budynku. W wyniku podpalenia ojciec spłonął. Zwęglone zwłoki mężczyzny ujawnili strażacy.

- podaje przerażające fakty prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz.

Podczas przesłuchania w charakterze podejrzanego Witold C. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i złożył wyjaśnienia całkowicie sprzeczne ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce w całości podzielił argumentację prokuratora dotyczącą zastosowania tymczasowego aresztowania Witolda C. i zastosował wobec podejrzanego izolacyjny środek zapobiegawczy na okres 3 miesięcy.

Za zarzucane sprawcy przestępstwa, w tym zbrodnię zabójstwa, grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.