Do tego wypadku doszło w poniedziałek 5 sierpnia 2019 – ok. godz. 13.30 – na drodze S8 w miejscowości Gaj.
- W wyniku zderzania się dwóch pojazdów, jedno z aut wpadło do rowu, gdzie wywróciło się, a drugie przerwało siatkę ochronną pomiędzy drogą S8, a drogą serwisową i uderzyło w drzewo. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Pasażerami jednego z pojazdów były dzieci – informuje wyszkowska policja.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący busem marki mercedes 33-letni mieszkaniec powiatu piaseczyńskiego, jadąc w kierunku Warszawy, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w tył hondy, której kierującą była 56-letnia mieszkanka gminy Zabrodzie. Pasażerami hondy było dwoje dzieci w wieku 6 i 5 lat.
Wypadek na S8. Groźnie to wyglądało
Honda zjechała do rowu i wywróciła się. Kierujący busem, przejechał przez rów, przerwał siatkę ochronną, oddzielającą drogę S8 od drogi serwisowej, wjechał do lasu i uderzył w drzewo. Kierujący byli trzeźwi. Na szczęście uczestnikom wypadku nie stało się nic złego/
- To zdarzenie pokazuje jak ważne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa – komentuje wyszkowska policja. - Równie ważne jest właściwe zabezpieczanie przewożonego bagażu, który podczas takiego zdarzenia, przemieszczając się we wnętrzu pojazdu może spowodować u podróżujących nim osób poważne obrażenia. Dlatego policjanci apelują, by zawsze, nawet zamierzając przejechać krótki odcinek trasy, pamiętać o zapinaniu pasów zarówno sobie jak i dzieciom oraz o właściwym zabezpieczeniu bagażu.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
