Powiat wyszkowski. Plaga pijanych kierowców na drogach powiatu wyszkowskiego w weekend 4-6.09.2020. Dwóch spowodowało kolizje

- Pierwszy z kierowców na „podwójnym gazie” został zatrzymany w Nowej Wsi w piątek 4 września 2020 o godzinie 17.50. 52-letni mieszkaniec gminy Długosiodło jechał slalomem mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu – informuje wyszkowska policja.

Także w piątek 4 września 42-latek jechał przed godziną 20.00 przez miejscowość Tumanek. W pewnej chwili stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo.

- Mężczyźnie dalszą jazdę udaremnił świadek zdarzenia, który zabrał mieszkańcowi gminy Wyszków kluczyki i wezwał patrol policji. Badanie alkomatem w organizmie 42-latka wykazało promil alkoholu – informuje wyszkowska policja.

„Rekordzista weekendu” został zatrzymany w sobotę 5 września 2020 w Popowie Parcelach. Ok. godz. 18.30 spowodował kolizję, na łuku drogi uderzając w jadącego z naprzeciwka mercedesa. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Sprawca kolizji, 40-latek z gminy Somianka wydmuchał 3 promile.

Kolejny z pijanych kierowców został zatrzymany w niedzielę 6 września 2020 miejscowości Sieczychy. 58-letni mieszkaniec gminy Długosiodło kierował skodą mając w organizmie 2 promile alkoholu. Jak oświadczył policjantom przed jazdą wypił dwa piwa.

- Kiedy skończył mu się alkohol postanowił podjechać do pobliskiego sklepu żeby uzupełnić zapasy. A tam „przywitali” go policjanci ruchu drogowego, którzy przerwali mu dalszą jazdę. Mieszkaniec gminy Długosiodło w swoich zachowaniu nie widział nic złego, na stwierdzenie policjanta „Pan jest pijany”, mężczyzna odpowiedział: „Przecież jest weekend” – relacjonuje wyszkowska policja.

Ponadto mundurowi z Wyszkowa zatrzymali w weekend jeszcze dwóch kierowców w stanie po użyciu alkoholu (poniżej pół promila).

- Pamiętajmy! Pijani kierowcy stwarzają śmiertelne niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo taka osoba będzie musiała się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł – komentuje wyszkowska policja.