Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Postrzelony niewinnie

(mb)
Podczas zasadzki na przestępców wymuszających haracz za ukradziony samochód, policjanci postrzelili 23-letniego mężczyznę, którego uznali za jednego z szantażystów. Prokurator umorzył śledztwo w tej sprawie uznając, że postrzelony nie popełnił żadnego przestępstwa a był przypadkową ofiarą.

7 listopada ub. roku w umówionym miejscu w Laskach Szlacheckich k. Czerwina mieszkaniec Ostrołęki miał dostarczyć haracz za skradziony mu parę dni wcześniej samochód. Pojechał z policją. Funkcjonariusze zatrzymali jednego z szantażystów, a za chwilę rozpoczęli pościg za nissanem, który wyłonił się z ciemności. Byli przekonani, że jedzie w nim wspólnik zatrzymanego. Pościg miał bardzo dramatyczny przebieg. Policjanci kilkakrotnie strzelali do auta. Akcja zakończyła się dopiero w Rabędach, gdzie ścigany wjechał na teren tartaku. Okazało się, że jadący nissanem 23-letni Krzysztof Ż. z Lasek Szlacheckich został postrzelony. Rana nie okazała się bardzo groźna, Krzysztof Ż. szybko powrócił do zdrowia.
Postawiono mu zarzut wymuszania haraczu do którego nie przyznał się. Śledztwo podjęte w tej sprawie wykazało, że Krzysztof Ż. nie jest przestępcą, a stał się jedynie przypadkową ofiarą. Pechowo znalazł się w miejscu zasadzki, a policjanci wzięli go za przestępcę.
19 grudnia ub. roku prokurator wydał postanowienie o częściowym umorzeniu śledztwa wobec niepopełnienia przez podejrzanego zarzucanego mu przestępstwa. Do 20 stycznia postanowienie nie było jeszcze prawomocne, ponieważ zażalenie złożył poszkodowany, czyli mieszkaniec Ostrołęki, któremu ukradziono samochód i żądano odeń haraczu.
Prokuratura badała także zasadność użycia broni przez policjantów. Śledztwo w tej sprawie też zostało umorzone, co znaczy, że prokuratura nie dopatrzyła się uchybień w ich postępowaniu. Postanowienie w tej sprawie również nie jest jeszcze prawomocne. Zażalenie na nie złożył postrzelony przez policjantów Krzysztof Ż.
Do sprawy powrócimy, kiedy oba postanowienia uprawomocnią się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki