Policję w Ostrowi poinformowano, że od strony Łomży oplem astrą może jechać nietrzeźwy kierowca.
- Sposób jego jazdy kierowcy wzbudził u funkcjonariuszy podejrzenie, że może być nietrzeźwy - relacjonuje rzeczniczka prasowa ostrowskiej komendy Marzena Laczkowska. - Policjanci natychmiast pojechali za autem. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierowca opla nie zatrzymywał się. Próbował uciekać, skręcając w pola, następnie zawrócił na trasę W 677 i próbował odjechać w kierunku Łomży.
Podczas pościgu mógł doprowadzić do niebezpiecznego wypadku. Wyprzedzał na przejeździe kolejowym, zmuszał innych kierowców do nagłego hamowania i zjeżdżania na prawą stronę jezdni, ponadto uszkodził znaki drogowe. Ostatecznie udało się go zatrzymać.
- 26-latek z powiatu biłgorajskiego został poddany badaniu, urządzenie pokazało prawie 2 promile alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy - dodaje Marzena Laczkowska.
Odpowie przed sądem nie tylko za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości (grozi za to do 2 lat pozbawienia wolności), lecz również za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej oraz spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Do zdarzenia doszło na początku tygodnia.
Źródło: TVN Turbo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?