- Całe zdarzenie rozpoczęło się w czwartek 30 czerwca przed godziną 6 rano w Kadzidle - informuje oficer prasowy ostrołęckiej policji Sylwester Marczak. - Sprawca, wykorzystując chwilę, gdy kierowcy wyszedł z volkswagena, dokonał kradzieży pojazdu. Pokrzywdzony zdążył jeszcze rzucić się na auto. Trzymając się burty, przejechał kilka kilometrów.
Spadł z samochodu przed Dylewem. Pościg kontynuowali jednak świadkowie zdarzenia. O wszystkim poinformowano również dyżurnego policji, który na miejsce skierował kilka patroli.
- Oprócz policjantów z Kadzidła udali się także policjanci z Baranowa i Ostrołęki, odcinając drogi ucieczki sprawcy - opowiada Sylwester Marczak. - Ten pojazd porzucił w Olszewce, dalej uciekał lasami pieszo. Do działań poszukiwawczych kierowano kolejne patrole. Do policjantów napływały nowe informacje. Wynikało z nich, że sprawca ucieka w kierunku gminy Olszewo-Borki. Ostatecznie to policjanci ostrołęckiego wydziału ruchu drogowego zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego.
Wpadł w ręce policjantów ruchu drogowego w Przystani. Był nietrzeźwy. Miał też zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi obowiązujący do 2025 roku. Odpowiadać będzie też za kradzież samochodu - grozi mu 5 lat więzienia.
- Na słowa uznania zasługują także świadkowie zdarzenia. Ich reakcja miała duży wpływ na koordynację działań policjantów, a co za tym idzie zatrzymanie sprawcy kradzieży - dodaje oficer prasowy policji w Ostrołęce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?