Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Popisy polskich stranierich zarówno w ofensywie jak i w defensywie

TB
Popisy polskich stranierich zarówno w ofensywie jak i w defensywie
Popisy polskich stranierich zarówno w ofensywie jak i w defensywie Marco Iacobucci / IPA/Press Association/East News
Wojciech Szczęsny i Jakub Moder zostali bohaterami swoich drużyn, odpowiednio - Juventusu i Brighton. Nowy rok w starym stylu rozpoczął Robert Lewandowski.

Gdyby za chwilę Wojciech Szczęsny i Jakub Moder spotkali się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, mogliby licytować się, który z nich bardziej przyczynił się do zwycięstwa ich klubowej drużyny w ligowych starciach. 31-letni golkiper został okrzyknięty przez włoskie media zbawcą i porównują go do opatrzności. Był najwyżej lub prawie najwyżej ocenionym graczem potyczki z Romą.

Uznanie zyskał obronionym rzutem karnym osiem minut przed końcem rywalizacji, gdy było 4:3 dla Juventusu. - To zawsze świetna sprawa obronić jedenastkę w tak ważnym momencie - nie krył w rozmowie z telewizją DAZN 62-krotny reprezentant Polski i dodał: Jednak nie spisałem się najlepiej. Byłem spóźniony i bardziej obroniłem fartem niż umiejętnościami. Pellegrini strzela na dwa sposoby, postawiłem na inny i byłem trochę wytrącony z równowagi.

W październiku w Turynie Szczęsny także obronił rzut karny w meczu z AS Roma. Natomiast w niedzielę był również chwalony za interwencję w końcówce meczy, gdy w sytuacji sam na sam był o włos o sprokurowania kolejnej jedenastki. Zamiast tego obronił strzał rywala. Dzięki wygranej 4:3 Juve utrzymało się na piątym miejscu w tabeli.

Natomiast Moder odmienił losy w meczu Pucharu Anglii przeciwko West Bromwich Albion. Brighton & Hove Albion przegrywał na wyjeździe od 47. min. Były pomocnik Lecha Poznań do gry wszedł w 76. min. Pięć minut później doprowadził do wyrównania, a w dogrywce asystował przy przesądzającym o zwycięstwie trafieniu.

- Jestem zadowolony z gola i asysty, wiem też, że nie tylko w tym meczu zdobytych bramek powinienem mieć więcej. Ale liczby nie są dla mnie ważne. Przede wszystkim liczą się zwycięstwa - stwierdził w rozmowie z klubowymi mediami 22-letni pomocnik, który w tym sezonie w 21 występach strzelił dwa gole i zaliczył cztery asysty.

Co prawda koronawirus zatrzymał w domach Arkadiusza Milika (Olympique Marsylia) i Piotra Zielińskiego (Napoli), ale z kadrowiczów błysnął (jak zwykle) Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium zdobył swoją 20. bramkę w sezonie, choć Bawarczycy przegrali u siebie z Borussią Moenchengladbach 1:2.

Na Cyprze gola dla Arisu Limassol strzelił wypożyczony z Hellasu Werona Mateusz Stępiński. Ekipa Polaka wygrała 2:1 z Ethnikosem Achnas i wciąż liczy się w walce o mistrzostwo kraju. Do siatki trafił też wypożyczony z Leeds United do drugoligowej Ibizy Mateusz Bogusz, a także Jan Bednarek. Tyle że obrońca Southampton wbił piłkę do własnej bramki. Mimo to „Święci” wygrali ze Swansea i awansowali w Pucharze Anglii.

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Popisy polskich stranierich zarówno w ofensywie jak i w defensywie - Sportowy24

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki