Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska w strefie euro. Pracownicy zarobią więcej, a emeryci?

Agnieszka Domka-Rybka [email protected]
Polska w strefie euro. Pracownicy zarobią więcej, a emeryci?Polska w strefie euro. - Jeszcze nie teraz - twierdzi ekonomista.
Polska w strefie euro. Pracownicy zarobią więcej, a emeryci?Polska w strefie euro. - Jeszcze nie teraz - twierdzi ekonomista. SXC
W strefie euro zarobki urosną szybciej i w krótszym czasie osiągną poziom średniej UE. Niestety, dochody emerytów nadal będą uzależnione od kondycji budżetu.

Politycy mydlą ludziom oczy kłamiąc, jak bardzo nam się to opłaca, a ja jestem przekonany, że będziemy klepać jeszcze większą biedę niż dziś - twierdzi m.in. Ryszard Bieńkowski z Bydgoszczy.

Mamy coraz więcej takich telefonów, które świadczą, że Polacy  obawiają się wspólnej waluty.

Na życie zostanie mu zaledwie 64 euro

Pan Ryszard już nawet obliczył: - Jeśli dziś mam 1200 zł emerytury, po przewalutowaniu dostanę 300 euro (licząc 4 zł za euro - red.). - Gdy odejmę od tego 150 euro na czynsz (dziś to 600 zł - red), 50 euro na prąd (200 zł-red), 22 euro na telewizję kablową (88 zł - red.) i 14 euro za gaz (55 zł), z 300 euro zostanie mi raptem 64. Śmiać się czy płakać?

Kryzys w strefie euro tylko na chwilę ostudził zapał niektórych polityków do przyjęcia wspólnej waluty. Teraz słyszymy, z ust premiera i osób z jego otoczenia, że Polska musi szybko podjąć decyzję w tej sprawie. Jak szybko? Donald Tusk uważa, że już wiosną tego roku.

Tymczasem Marek Belka, prezes NBP ostrzega i podaje przykład Słowacji, państwa rozwiniętego i zamożnego podobnie jak Polska. Belka mówi: "Od 1 stycznia 2009 roku Słowacy płaczą i płacą".

Paweł Cymcyk, ekonomista, makler giełdowy i manager komunikacji inwestycyjnej ING TFI przekonuje, że nasz kraj nie jest jeszcze gotowy, by przyjąć euro: - Nie powinno to stać się wcześniej niż w 2018 - 2020 roku, dobrze, by euro kosztowało wtedy 4 zł (dziś to 4,15 zł). Oby również sytuacja finansowa europejskich bankrutów poprawiła się, bo dziś trzeba się na nich składać.

Cymcyk wylicza minusy wejścia do strefy euro. Oznacza to między innymi wzrost cen w efekcie tzw. inflacji zaokrągleń. - Jeśli dziś coś kosztuje 10 zł, po przewalutowaniu powinno być 2,5 euro. Jednak, patrząc na doświadczenia innych krajów, zapłacimy 2,59 czy 2,99 euro, bo takie końcówki robią lepsze wrażenie na klientach.
Ekonomista mówi też, że złoty przestanie być naszym buforem bezpieczeństwa: - Dzięki płynnemu kursowi oraz autonomicznej polityce monetarnej, jesteśmy w stanie szybko dostosować się do zmieniającego otoczenia gospodarczego.

Zawsze warto trzymać z najlepszymi

Nie napawa również optymizmem, że cudzoziemcy mają mieć łatwiejszy dostęp do zakupu naszych mieszkań i ziemi, co może skutkować wzrostem cen.
Już dziś wielu Polaków nie stać na własne lokum, a może być jeszcze gorzej.

- Są także oczywiście i plusy przejęcia wspólnej waluty. Staniemy się największą na świecie organizacją gospodarczą i zawsze warto trzymać z najmocniejszymi - uważa Cymcyk.

Ucieszą się klienci banków, bo np. dziś średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce wynosi 7 proc., a w UE to tylko 2,5 proc. Raty od razu nie spadną, ale odsetki na pewno. Nie będzie też ryzyka kursowego, czego bolesne skutki odczuli m.in. spłacający kredyty walutowe czy eksporterzy.

Posiadający rodzinę lub znajomych za granicą zapłacą mniej za przekazy pieniężne i paczki. Wyjeżdżający na zagraniczne wakacje nie będą musieli wymieniać waluty.
Pracujący szybciej zarobią tyle, ile obywatele innych krajów unijnych.

- Niestety, emerytury nie urosną w takim tempie, ponieważ nadal będą zależne od kondycji naszego budżetu - podsumowuje Paweł Cymcyk.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Polska w strefie euro. Pracownicy zarobią więcej, a emeryci? - Gazeta Pomorska

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki