Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci bogatsi o samochody i sprzęt

Jarosław Zaradkiewicz
Bogdan Klimek był w Ostrołęce w czwartek 12 stycznia
Bogdan Klimek był w Ostrołęce w czwartek 12 stycznia J. Pawłowski
Policjanci z komend w naszym regionie dostali z nowym rokiem samochody, komputery i sprzęt. Cztery nowe ople otrzymali makowscy policjanci, tyleż samo policjanci z Ostrowi i Przasnysza.

Ostrołęccy policjanci dostali aż 13 nowych samochodów.
Auta i nowy sprzęt przekazywali komendant wojewódzki policji wspólnie z władzami samorządowymi. Samochody i sprzęt zostały bowiem kupione za pieniądze samorządów gmin, miast i województwa mazowieckiego oraz policji.
Po uroczystym przekazaniu samochodów policjantom w Ostrołęce, rozmawialiśmy z gen. Bogdanem Klimkiem, mazowieckim komendantem policji.

Panie komendancie przyjechał Pan do Ostrołęki, by przekazać sprzęt dla ostrołęckiej policji, kupiony wspólnie z samorządami. Jest to chyba największa dostawa sprzętu dla ostrołęckiej policji. Jak Pan ocenia ten program i czy wcześniej spotkał się Pan ze współpracą policji i samorządu na taką skalę?
- W Ostrołęce dobre jest to, że zaangażowanie pieniędzy ze strony samorządu miejskiego i powiatowego jest bardzo duże. W połączeniu z policyjnymi funduszami daje to stosunkowo wysoką kwotę, sięgającą miliona złotych, za którą możemy kupić sporo sprzętu. Jest to dobre nie tylko dla policjantów, ale dla całego społeczeństwa, bo im lepsze warunki będziemy mieli, tym będziemy lepiej pracować. Szczególnie chciałbym podkreślić wkład wicemarszałka mazowieckiego, a obecnie wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Arkadiusza Czartoryskiego, który również partycypował w programie zakupów i dzięki jego zaangażowaniu Ostrołęka dostała dodatkowe trzy samochody, opla vectrę dla sekcji ruchu drogowego oraz volkwsagena transportera.

Na jakim etapie jest budowa nowej komendy policji w Ostrołęce?
- Powiem uczciwie, że nie widzę możliwości, żebyśmy zbudowali tę komendę. W budżecie na 2006 rok mam zapisane 3,5 mln zł na inwestycje w całym województwie mazowieckim, a na budowę komendy w Ostrołęce potrzeba co najmniej 20 mln zł. Jeżeli komenda nie będzie zaliczona do centralnych inwestycji, to z pieniędzy wojewódzkich nie jestem w stanie nawet rozpocząć budowy. Prawdą jest, że w ubiegłym roku rozmawiałem z prezydentem Ostrołęki, który wskazywał na zapewnienia ze strony Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, że znajdą się pieniądze na przygotowanie projektu funkcjonalno-użytkowego komendy w Ostrołęce i na projekt techniczny. Prawdą jest, że pan prezydent przydzielił nam działkę, ale najważniejsza jest kwestia bardzo dużych pieniędzy. Nie mogę rozpoczynać budowy nie mając pieniędzy.

Gdzie należy ich szukać?
- Dopiero buduję zespół, który będzie się zajmował pozyskiwaniem funduszy strukturalnych. Gdy przyszedłem na Mazowsze, takiego zespołu w komendzie wojewódzkiej nie było. Nie boję się wydawać pieniędzy na szkolenie i w tej chwili mam zgodę komendanta głównego na zatrudnienie takich ludzi. Będę od nich wymagał właściwego przygotowywania projektów, i w tym widzę przyszłość. Będę też korzystał z wiedzy i doświadczeń pracowników Urzędu Marszałkowskiego, który ma służby znające się na pozyskiwaniu pieniędzy unijnych. Do tej pory w komendzie stołecznej byli ludzie potrafiący przygotować tego typu projekty i to już widać w Warszawie. To jest między innymi temat i szansa dla Ostrołęki.

Wspomniał Pan o kadrach, szkoleniu pracowników. Ostatnio był nabór do policji, który zarówno w województwie, jak i w Ostrołęce wypadł bardzo źle.
- Uczciwie powiem, że w całym województwie na ponad 1600 kandydatów przyjęliśmy 47 osób. Najgęstszym sitem, które eliminowało kandydatów do służby w policji była wiedza ogólna oraz sprawność fizyczna. Test z wiedzy ogólnej przygotowały szkoły policyjne. Były w nim pytania dotyczące ustawy o policji, życia publicznego - krajowego i międzynarodowego. Do testów można było się przygotować. Wielu ludzi, którzy przystąpili do naboru nie wie np. kto jest prezydentem Francji, czy ilu jest posłów w Polsce. To jest trochę kompromitujące dla tych, którzy starali się o pracę w policji.

Czy są jakieś specjalne wytyczne dla policjantów na najbliższe miesiące?
- One się specjalnie nie zmieniają. Jeszcze w lutym ubiegłego roku były przyjęte plany strategiczne na lata 2005-2010. Będziemy dbać o wizerunek policji, zmniejszanie ofiarochłonności wypadków, będziemy też zwalczać jazdę po alkoholu. W ubiegłym roku zatrzymaliśmy dużo więcej pijanych kierowców, niż w latach ubiegłych. Nie ma tu się z czego cieszyć, ale to dobrze świadczy o pracy policji.

Panie komendancie, jak ocenia Pan pracę policji w Ostrołęce? - Jeśli popatrzeć na efekty pracy komendy w Ostrołęce na przestrzeni lat, to miniony rok nie był zły dla tej jednostki. W statystykach komenda ma dobre rezultaty, bo wykrywalość sięga ponad 50 proc. Ostrołęka daje dobry wynik na tle całego województwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki