Informacja o pokojowej nagrodzie Nobla dla Baracka Obamy wywołała na świecie prawdziwą sensację.
- To efekt szalonego zaufania do Obamy w Europie. Norwegowie są nim wyraźnie zauroczeni. To jest nagroda przyznana na wyrost. Kompletnie nie wiem za co. Obama ma na razie plany, ale nie ma osiągnięć - mówił w TVN24 amerykanista profesor Zbigniew Lewicki.
W Oslo nikt nie kryje zaskoczenia. Wg. komentatorów to człowiek o niewątpliwie dużym potencjale, ale osiągnięciach raczej niewielkich. Obama ponosi jak na razie klęskę w sprawach pokoju izraelsko-palestyńskiego, oraz sprawie zbrojeń Iranu i Korei Północnej.
Oprócz tytułu i dyplomu Obama otrzyma 1 mln 400 tys. dolarów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?