"Po feriach się zacznie": korepetycje last minute przed maturą

Ola, raczej humanistka niż umysł ścisły, przeciwko matematyce wytoczyła najcięższe działa. Od kilku tygodni uczy się jej na dodatkowym kursie, organizowanym przez jedną z firm edukacyjnych. Ponadto, od czasu do czasu, w razie potrzeby, chodzi też na indywidualne korepetycje. Początek roku to gorący okres dla maturzystów i korepetytorów. Okres wytężonej pracy dla pierwszych i żniwa dla tych drugich.

Ola ma konkretne oczekiwania: maturę z matematyki na poziomie podstawowym po prostu chce zdać. Nic więcej.

- Lekcje w szkole mi nie wystarczyły - przyznaje. - Za dużo materiału w zbyt krótkim czasie do przyswojenia.

Za godzinę kursu jej rodzice płacą 30-40 zł. Podobne pieniądze trafiają do kieszeni korepetytora. Choć za Olą zaledwie kilka dodatkowych lekcji, to licealistka już widzi efekty.

Zobacz: Studniówka 2017 Zespołu Szkół nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej [ZDJĘCIA+WIDEO]

- Podczas kursu w grupie powtarzamy materiał, żeby jak najlepiej przygotować się do egzaminu. Na indywidualnych korepetycjach utrwalam sobie to, o czym było na lekcjach w szkole - opowiada. - Więcej zapamiętuję, poszerzam wiedzę.

Matematyka to pięta achillesowa maturzystów-humanistów.

- Osoby, które do mnie przychodzą, przeważnie mają bardzo małą wiedzę. Właściwie nie umieją nic: od działania na ułamkach po logarytmy - mówi korepetytor, pan Tadeusz z Ostrołęki (kilkanaście lat doświadczenia). - Często zdarza się, że nie znają nawet tabliczki mnożenia.

Pan Tadeusz mówi, że matematyki uczy hobbystycznie. Za godzinę swojego „hobby” bierze od uczniów 30 zł.

- Ale wielu korepetytorów ma wyższe stawki - zaznacza.

Dla mnie to dodatkowe zajęcie. Raczej pasja niż zarabianie. Kiedyś byłem nauczycielem, nauka maturzystów to i dla mnie powtórka materiału. Okazja, żeby nie zapomnieć o matematyce.

Na taką okazję na razie pan Tadeusz czeka. Wielkiego zainteresowania jego ofertą póki co nie ma. Ale lata w zawodzie podpowiadają mu, że już wkrótce się to zmieni.

- Myślę, że w ostatniej chwili, po feriach się zacznie - tłumaczy.

Na ostatniej prostej przed maturą, już po szale studniówkowym, wiele młodych osób stwierdza, że z matematyką to sobie na egzaminie nie poradzą.

- A zdać ją może nawet najsłabszy uczeń - zapewnia pan Tadeusz. - Nawet w tak krótkim czasie można przekazać wiedzę, która wystarczy na poziom podstawowy. Nie zdarzyło mi się, żeby osoba, którą uczyłem, nie zdała. Schemat, typ zadań maturalnych się nie zmienia.

Zobacz: Studniówka ZS im. ŻAK w Makowie Mazowieckim [ZDJĘCIA]

„Korepetycje z bieżącego materiału, przygotowanie do matury - polonistka z wieloletnim doświadczeniem” - tak reklamuje się w ogłoszeniu internetowym korepetytorka. Podobnych znajdziemy co najmniej kilkanaście. Na co dzień uczy w jednej z ostrołęckich szkół. Korepetycji, jak podkreśla, udziela sporadycznie.

- I nigdy swoim uczniom - zaznacza. - Są dwie grupy uczniów: jedni chcą zdać dobrze maturę, ale na przykład ze względu na częste zmiany nauczycieli w szkole, potrzebują gruntownej powtórki.

Zobacz: Studniówka 2017 II SLO im. Halika w Ostrołęce [ZDJĘCIA+WIDEO]

Druga grupa to osoby, które są, delikatnie mówiąc, na bakier z językiem polskim. Nie potrafią czytać ze zrozumieniem, poprawnie pisać.

- Dobieram metody nauki do ucznia - opowiada korepetytorka. - Nauka w szkole średniej trwa trzy lata. Efekt jest taki, że materiału jest bardzo dużo, a czasu na ćwiczenia - mało. Dlatego osobiście bardzo się cieszę z reformy edukacji i z tego, że licea będą czteroletnie. Więcej czasu na zrealizowanie programu wszystkim wyjdzie na dobre.

Takiego scenariusza mogą obawiać się firmy zajmujące się organizowaniem kursów z przedmiotów szkolnych, językowych, także maturalnych. W końcu z nauczania żyją.

- Osoby, które chcą zdać dobrze maturę, chodzą na nasze kursy od września, października - mówi Jarosław Szymański, pełnomocnik właściciela Europa Studium Nauki Języków Obcych z Ostrołęki. - Spóźnialscy zgłaszają się po studniówkach.

Zobacz:

Dla nich przygotowano kurs przyspieszony: dwa, trzy wykłady w tygodniu, w grupie do 6 osób. Każde spotkanie z nauczycielem to 90 minut nauki. Pierwsze zajęcia ruszają w połowie lutego. Koszt: około 700 zł (ale można liczyć też na spory upust). Opłata za indywidualne przygotowania do matury w „Europie” waha się w granicach od 40 do 50 zł za godzinę. Jeśli wziąć pod uwagę średnie stawki, wychodzi nieco drożej niż indywidualne korepetycje.

- Owszem, można znaleźć na rynku oferty prywatnych zajęć i za 15 zł za godzinę - przyznaje Jarosław Szymański.

Pamiętajmy jednak, że ci nauczyciele nie płacą podatków. My tak, dlatego u nas jest nieco drożej. Dobry wykładowca nie będzie uczyć za niskie stawki, a my takich zatrudniamy.

W „Europie” największą popularnością cieszą się kursy maturalne z matematyki i języka angielskiego (ale w ofercie znajdziemy także naukę fizyki i astronomii).

- Przygotowanie do matury przez szkoły nie jest wystarczające - uogólnia Jarosław Szymański, dodając, że poziom w każdej z nich jest inny. - W innym przypadku firmy, takie jak nasza, nie miałyby racji bytu.

Zobacz: Studniówka 2017 ZSZ nr 2 w Ostrołęce [ZDJĘCIA+WIDEO]

Dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego w Ostrołęce Anna Maksimowska (także egzaminatorka) tłumaczy, że nawet te kilka miesięcy przed egzaminem wystarczy, aby słabszy uczeń odpowiednio się przygotował. Rzecz jasna tylko z takich przedmiotów jak matematyka, język polski, języki obce na poziomie podstawowym.

- I mówimy tu tylko o zdaniu matury. Wynik, jaki uzyskają nie będzie rewelacyjny - zastrzega. - Owszem, miałam taki przypadek, że jeden z uczniów na kilka dni przed maturą spytał mnie, jak powinien zacząć się do niej przygotowywać. I zdał ją świetnie! Ale to był bardzo dobry uczeń. Komisja egzaminacyjna co roku wymyśla coś nowego, ale wynik na poziomie 30 proc. jest w zasięgu przeciętnego maturzysty. Doświadczony korepetytor będzie dla niego nieocenioną pomocą.

Końcowy sukces zależy jednak głównie od zaangażowania samego zdającego. Dla niego te 100 dni oznacza naprawdę intensywną pracę. Jeśli chodzi o matematykę, to uczeń i korepetytor powinni skupić się na zadaniach otwartych.

Anna Maksimowska przekonuje, że do zdania matury z matematyki wystarczy systematyczna nauka w szkole (tym bardziej, że praktycznie w każdej są dodatkowe zajęcia). I regularne rozwiązywanie przykładowych zadań maturalnych, jakie udostępniają Centralna i Okręgowa Komisja Egzaminacyjna (można je znaleźć na ich stronach internetowych). Większość powtarza się na egzaminie (ich schemat).

- Najważniejsze jest czytanie pytań ze zrozumieniem, to połowa sukcesu - dodaje. - I trening. Bo matura to takie zawody sportowe. Rozwiązywanie zadań wyczerpuje fizycznie. Jeśli maturzyści nie będą systematycznie ćwiczyć, będą wyczerpani. Ja w klasie maturalnej daję uczniom taką radę: rozwiążcie codziennie trzy zadania. Ale maturzysta nigdy nie stoi na straconej pozycji: lepiej zacząć się uczyć późno, niż wcale.

Zobacz: Studniówka 2017 II SLO im. Halika w Ostrołęce [ZDJĘCIA+WIDEO]

Zobacz: Studniówka 2017 ZSZ nr 2 w Ostrołęce [ZDJĘCIA+WIDEO]

Zobacz: Studniówka ZS im. ŻAK w Makowie Mazowieckim [ZDJĘCIA]

Zobacz: Studniówka 2017 Zespołu Szkół nr 1 w Ostrowi Mazowieckiej [ZDJĘCIA+WIDEO]