Około 4 mln zł na ich wypłatę syndyk masy upadłości firmy otrzymał z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
– Są to oczywiście zaległe wynagrodzenia za okres do 1 marca – tłumaczy Alina Sobolewska, syndyk. – Wynagrodzenia za marzec wypłaciłam już z masy upadłości, podobnie będzie w przypadku pensji za kwiecień.
W środę sąd zatwierdził już zaproponowany przez syndyka plan likwidacji majątku PMB.
– Postanowiłam odstąpić od sprzedaży całości spółki, bo w moim przekonaniu byłoby to zadanie nieuzasadnione – mówi Sobolewska. – Jest bowiem mało prawdopodobne, by znalazł się chętny do zakupu całości spółki.
Dlatego zaraz po długim majowym weekendzie syndyk planuje ogłoszenie otwartego przetargu nieograniczonego na ubojnię i nieruchomości, jakie PMB posiada w Brzeźnicy i Łomży. Przetarg ma się odbyć jeszcze w maju. Tak samo syndyk chce zbyć należące do spółki akcje Chłodni Białystok i udziały w delikatesach „U Rzeźnika”.
Zakłady przy ul. Poziomej w Białymstoku, znaki towarowe i – jeśli się uda – logo firmy syndyk ma zamiar sprzedać jako zorganizowaną część majątku spółki. To jednak wymaga skomplikowanych procedur. Majątek ten musi najpierw wycenić biegły, a od decyzji o sprzedaży odwoływać się mogą wierzyciele.
– Jeśli uda się uniknąć dodatkowych komplikacji to przetarg na tę część majątku PMB ogłoszę w sierpniu – mówi Sobolewska.
Dodaje też, że zależy jej na czasie, bo majątek spółki wynosi około 65 mln zł, a długi ok 75 mln zł. Tymczasem samo utrzymanie likwidowanego majątku niesie za sobą spore koszty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
