Zawody te były kamieniem milowym w jej karierze gdyż, po raz pierwszy wystartowała w kategorii Full contact (-65 kg). Pod czujnym okiem sensei Wiesława Orzoła, wychodziła na matę i nasłuchując wskazówek trenera napierała na rywalki, z coraz to większa precyzją. W ostatecznej ósemce natknęła się na bardzo silną i doświadczoną zawodniczkę z Katowic, z którą toczyła zacięty pojedynek do ostatniej sekundy.
- Po pierwszej rundzie sędziowie wskazali wynik 2:2, co doprowadziło do rundy dodatkowej - mówi sensei Wiesław Orzoł. - W dogrywce ostatkiem sił dziewczyny zacięcie próbowały przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę zadając coraz to potężniejsze uderzenia. Po gwizdku kończącym pojedynek czterej sędziowie boczni ponownie wskazali wynik 2:2. Sędzia główny nie mogąc zasądzić kolejnej dogrywki przyznał zwycięstwo zawodniczce z Katowic - relacjonuje zawody sensei Wiesław Orzoł.
Jednocześnie trener zawodniczki podkreśla, że Emilia poczyniła kolejne bardzo ważne postępy, które z pewnością zaprocentuje podczas kolejnych zawodów takiej rangi.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy Emilii, która poczyniła ogromne postępy w ostatnim czasie i dowiodła, że może jeszcze nieźle namieszać na kolejnych turniejach - podkreśla sensei Wiesław Orzoł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?