Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płaca minimalna i stawka godzinowa każdego roku idą w górę. O ile w 2022 roku?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Nie ma pracownika, który nie chciałby zarabiać więcej: "Nie tyramy dla przyjemności, ale, żeby mieć na rachunki". 13 proc. polaków dostaje minimalną płacę.
Nie ma pracownika, który nie chciałby zarabiać więcej: "Nie tyramy dla przyjemności, ale, żeby mieć na rachunki". 13 proc. polaków dostaje minimalną płacę. Archiwum/Polsla Press
Płaca minimalna i stawka godzinowa każdego roku idą w górę. "Solidarność" chce, żeby w 2022 roku to było 3100 złotych brutto miesięcznie i nie mniej niż 21,75 złotych brutto za godzinę.

Zobacz wideo: Minimalna płaca w górę:

Płaca minimalna. Tak pracuje 13 proc. Polaków

Rząd w czerwcu ogłosił, że płaca minimalna w przyszłym roku powinna wynieść okrągłe 3000 zł brutto, czyli o 200 więcej niż obecnie oraz 19,60 zł brutto za godzinę. Tradycyjnie, pracodawcy zaproponowali mniej, a związkowcy więcej.

"Solidarność" postuluje 3100 zł brutto (2270 zł netto) i 21,75 zł brutto (18,70 zł na rękę). Argumentuje, że ceny rosną, a na stawce minimalnej pracuje 13 proc. osób w Polsce. To szczególnie ci wykonujący prace proste lub zatrudnieni w produkcji.

Nie ma pracownika, który nie chciałby zarabiać więcej.

"Jeśli komuś wydaje się, że łatwo wyżyć za najniższą pensję (w tym roku to 2800 zł brutto, tzn. ok. 2100 zł netto - red.), to się bardzo myli. Zawsze jest tyle szumu wokół kolejnej podwyżki, a najwięcej krzyczą ci, którzy nigdy za tak małe pieniądze nie pracowali. Proponuję, żeby nasi szefowie sami sobie obniżyli wypłaty do takiej kwoty. Oczywiście, że minimalna powinna być większa, tym bardziej, że koszty życia są coraz wyższe. Człowiek nie pracuje dla przyjemności, bo głównie, żeby mieć na rachunki, a na przyjemnościach zawsze musi oszczędzać" - tak wpisała się bydgoszczanka na forum naszej Strefy Biznesu.

"Jak podniosą pensję minimalną, od razu zacznie się kombinowanie i zatrudnianie na jedną czwartą etatu. Nasi przedsiębiorcy są ekspertami w takich cwanych zabiegach. Ciekawe, czy sami chcieliby robić za tyle" - komentuje w naszym serwisie pan Damian.
Wiadomo, w tej sprawie od lat przedsiębiorcy i zatrudnieni mają odmiennie zdania.

- Musimy w sprawie wysokości płacy minimalnej zachować realizm i twardo stąpać po ziemi - uważa prof. Jacek Męcina z Konfederacji Lewiatan, specjalizujący się w problematyce prawa pracy, stosunków pracy i dialogu społecznego . - Jeśli chcemy uniknąć kłopotów na rynku pracy, musimy trzymać w ryzach wszelkie inicjatywy związane ze wzrostem kosztów pracy. Priorytetem jest bowiem ratowanie miejsc pracy i firm, mocno dotkniętych skutkami pandemii i przed coraz bardziej realistyczną wizją dużego spowolnienia gospodarczego.

- Polski pracodawca naprawdę chciałby płacić nawet 30 zł na godzinę czy 5 tys. zł miesięcznie - powiedział Marek Goliszewski, prezes Business Centre Club. - Jednak pod warunkiem, że później będzie w stanie utrzymać całą załogę, nie zabraknie mu pieniędzy na inwestycje, nie będzie musiał podnieść cen dla konsumentów lub, w najgorszym scenariuszu, zamknąć firmy. Płaca minimalna musi być przewidywalna oraz bezpieczna społecznie i ekonomicznie.

- Wynagrodzenia wynikają z ogólnej sytuacji gospodarki - ocenia ekonomista Marek Zuber. - Są one kosztem dla przedsiębiorcy. W zdecydowanej większości są związane z możliwościami uplasowania danego produktu czy usługi na rynku po jakiejś cenie. Czyli, zatrudniony może zarobić określone pieniądze, bowiem efekty jego pracy da się sprzedać za określona kwotę. Jeśli zatem firma generuje zysk, powiedzmy na poziomie 10 proc. sprzedaży, to, aby można podnieść płace i utrzymać zarobek, trzeba albo doprowadzić do tego, żeby dany pracownik wytwarzał więcej, albo poszukać oszczędności gdzie indziej lub podnieść cenę. Innej możliwości nie ma.

Płaca minimalna na Kujawach i Pomorzu. Niższa niż gdzie indziej?

Od czasu do czasu wraca też wraca temat wraca temat regionalizacji płacy minimalnej. Czyli, na Kujawach i Pomorzu mogłaby być niższa niż w bogatszych regionach, bo i nasze średnie wynagrodzenie (w czerwcu 5154,43 zł brutto) zajęło 10. lokatę w rankingu województw i było o 11 proc. niższe niż średnia krajowa.

Argumentami za takim rozwiązaniem są m.in. redukcja bezrobocia w najbiedniejszych rejonach kraju, pobudzenie przedsiębiorczości w regionach biedniejszych czy trudność w ustaleniu jednakowej stawki dla całego kraju - czytamy w raporcie "Regionalizacja płacy minimalnej w Polsce - Rozważania".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Płaca minimalna i stawka godzinowa każdego roku idą w górę. O ile w 2022 roku? - Gazeta Pomorska

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki