13 marca dwóch policjantów z makowskiej KPP oznakowanym radiowozem staranowało płot na jednej z posesji w gminie Czerwonka. Na miejscu zdarzenia prokurator rejonowy Artur Folga, który przejął sprawę, zastał dwóch pijanych policjantów - Tomasza P. i Piotra G., rozbity radiowóz i zniszczone ogrodzenie. Policjanci mieli po około 1,8 promila. Tomasz P. dostał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Maków Mazowiecki. Pijani policjanci uderzyli w ogrodzenie
Obaj policjanci zostali natychmiast zwolnieni dyscyplinarnie ze służby. Teraz Tomasz P., który dobrowolnie poddał się karze, otrzymał wyrok 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz prowadzenia pojazdów na trzy lata. Sąd Rejonowy w Przasnyszu wydał taki wyrok 30 czerwca.
Można by powiedzieć, że dotkliwsza kara dotknęła komendantów KPP, którzy wskutek tego pijackiego incydentu podwładnych podali się do dymisji.
Witold Lemański nie jest już komendantem policji w Makowie Mazowieckim
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?