Mecz odbył się na ringu ustawionym na głównym placu Włodzimierza Wołyńskiego z udziałem władz miasta, z merem na czele. Spotkanie pięściarzy z Polski i Ukrainy zgromadziło liczną grupę sympatyków pięściarstwa, którzy obejrzeli walki stojące na wysokim poziomie.
Zawodnicy Victorii sprawili miłą niespodziankę. Walka Adama Motackiego w kat. 52 kg i Kacpra Waszkiewicza w kat. 60 kg zakończyły się remisem. Pewne zwycięstwo w kat. 60 kg odniósł senior Marek Pietruczuk, który pokonał Ukraińca Vasyla Nowasade.
- Cieszę się z możliwości konfrontacji moich podopiecznych z zawodnikami z okręgu wołyńskiego na Ukrainie - mówi trener Mieczysław Mierzejewski. - Widać było, że są mocno skoncentrowani i zależy im na tym, aby jak najlepiej zaprezentować się u naszych wschodnich sąsiadów. Remisy moich podopiecznych odbieram, jak zwycięstwa, bo gospodarze nie chcieli przegrać wszystkiego.
Ze swojej walki i kolejnego zwycięstwa cieszy się Marek Pietruczuk, przed którym niebawem kolejne poważne sprawdziany.
- Byliśmy bardzo miło przywitani na Ukrainie, publiczność dopisała i oklaskiwała nas przez całe zawody - mówi Marek Pietruczuk. - Cieszę się ze zwycięstwa, ale myślami jestem już przy kolejnych moich walkach, które zdecydują, czy dostanę szansę zaprezentowania się w lidze światowej. Przy okazji chciałbym podziękować moim sponsorom Skateshop Edison i Garden Gas Sławomir Bruliński, których wsparcie pozwala mi się dalej rozwijać.
Zobacz walkę Marka Pietruczuka na Ukrainie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?